Witam, z "pewną nieśmiałością" (jak to kiedyś usłyszłem w bodaj pierwszej reklamie tv) postanowiłem pokazać Wam moje zdjecia. Konstruktywna krytyka przyda mi sięMyślę, ze w ten sposób nauczę się czegoś nowego. Zresztą głupio tak oceniać innych samemu nie wystawiając się na "strzały". Zatem... zdjęcie nr 1- pochmurne Zakopane, trasa na Grzesia tuż przed burzą. Zdjęcie cyknięte z kamyka, pomógł mi E-330 z kitowym 14-45.