hmm, w zasadzie w stałkach są fajne komplety:
Olympusowy 12/2.0 + 17/1.8 + 45/1.8 + 75/1.8 a drugi tańszy Panasy 14/2.5 + 20/1.7 + Oly 45/1.8 i 75/1.8.
Pierwszy zestaw będzie zdecydowanie droższy. Jeżeli ma być budżetowo, to na początek rezygnacja z 75/1.8 i wybór opcji Panas + Oly.
Używane 20/1.7 jest do kupienia za ok. 1000 zł, 45/1.8 za 800 zł. Oba to świetne szkła, w zasadzie niewiele jest o nich negatywnych opinii, większość osób uważa, że warto je mieć w swojej kolekcji.
Ogólnie jeżeli nie boisz się kupowania używek, to możesz kupić praktycznie dowolne szkło, potestować i sprzedać jeżeli Ci nie odpowiada. Czasami stracisz na tym kilka złotych, czasami zyskasz - średnio będziesz w plecy te kilkanaście zł na koszcie przesyłki - to niewiele za okazję do kilkudniowego/kilkutygodniowego testowania obiektywu
Moja rada taka: 14/2.5 to tak pośrodku - ani jasno, ani ciemno, ani wąsko, ani szeroko. Sprzedaj, kup kitowy 14-42 albo lepiej 14-45. Stracisz trochę światła na 14mm, zyskasz stabilizację i jakieś 400-500 zł. Kup 20/1.7 jako jasny mały naleśnik, który świetnie się będzie komponował z GF1 i do tego 45/1.8 do portretów.