Ponoc tam jest bardzo duza wilgotosc...?
Ponoc tam jest bardzo duza wilgotosc...?
Duża wilgotność nie przeszkadza, jak się człowiek nie spieszy, nie wysila, nie dźwiga ciężarów (np. plecaka ze sprzętem foto) i przede wszystkim jak nie świeci słońce. O tej porze, październik, jest około 30stopni w cieniu, jak wyjdzie pełne słońce to robi się 35, ale często są chmury i pada deszcz. Ja trafiłem na tajfun, ten co potem spustoszył Chiny kontynentalne. Na wybrzeżu wiało mocno, w Taipei poza deszczem i ołowianym niebem nie było źle.
Jak się idzie po płaskim nie ma problemu ... od wejścia na wzgórze do szczytu jest jedynie (i aż 600m). Po 100m cały spłynąłem potem, wszystko mokre: koszulka, spodnie i wszystko inne. Bardzo wskazane jest zabranie ze sobą małego ręcznika do wycierania potu z twarzy, ja nie miałem, ale większość mijanych i owszem. No i picie.
Taiwańczycy, czyli ludzie miłujący czystość, wpadli na bardzo prosty pomysł, i w miejscach atrakcyjnych, typu to wzgórze, nie ma sklepów, sklepików, restauracji,barów - i nie ma śmieci (no prawie nie ma). U nas na szczycie takiej górki byłby wyszynk i pełno brudu dookoła. Tu nic takiego.
[8] A droga wyglądała mniej więcej tak:
Ogólnie fajnie, w dwie minuty można się przenieść z dżungli miejskiej do tej naturalnej (przymykając oko na te schodki, oczywiście). Ale obawiam się, że bez tych schodków, bez profesjonalnego sprzętu wejście na tą górkę byłoby niemożliwe. Czas wejścia? Mi zajęło około godziny, może nawet więcej. Kilka przerw na odpoczynek, kilka przerw na fotki. Ale byli tacy co weszli, zrobili fotki i zeszli, gdy ja nie zrobiłem więcej niż 100m. Na moją zaczepkę, że dobrze być młodym, silnym i zdrowym jeden młodzieniec, który razem ze mną dotarł do początku trasy, a minął mnie na 100 metrze schodząc w dół, powiedział, że wykorzystał przerwę w oczekiwaniu na przesiadkę na samolot - miał niewiele czasu więc się spieszył aby zobaczyć i zrobić fotki
cdn ...
Ostatnio edytowane przez tymczasowy_ ; 17.10.13 o 16:21
A jak już się człowiek wdrapie na szczyt, to może otworzyć plecaczek i pobawić się szkiełkami.
W moim przypadku padło na mZD75-300mm. Właściwie na co dzień nie używam telezoomów, ale jak był do wypożyczenia to go zabrałem. Poniżej efekty.
[9]
[10]
[11]
[12]
Obiektyw ma dwa oblicza. W dotyku, nie wiem jak wyglądają podobne konstrukcje konkurencji, ale mechanika jest niegodna Olympusa. Jedyny telezoom jaki mam to ZD40-150mm3.5-4.5 i to jest Mercedes w stosunku do 75-300mm. Drugie oblicze to optyka, tu moim zdaniem Olympus wraca do gry.
Zrobiłem tym obiektywem też inne fotki, nieco odmienne w treści i powiem, że w zasadzie warto było dźwigać ten obiektyw.
cdn ...
Ostatnio edytowane przez tymczasowy_ ; 17.10.13 o 19:37
[16] Widok na Elephant Mountain (to niższe wzniesienie), niestety przez sporych rozmiarów "filtr UV". Pewnie domyślacie się z jakiego miejsca zostało zrobione zdjęcie. E-P5 i 17mm.
[17] Widok z jednej z platform widokowych. Platforma daje komfortowe warunki dla robienia zdjęć - równe podłoże pod statyw, zadaszenie na okoliczność opadów lub mocnego słońca, ławeczki do odpoczynku ...
Fotka z NEX-3.
[18] Panorama na szybko, czyli z NEX-3 - tych z E-PM2 jeszcze nie pokleiłem.
[19] Panorama nr 2 - uwagi jw.
cdn ...
Ostatnio edytowane przez tymczasowy_ ; 24.10.13 o 11:35
Dlaczego "Słoniowa" ?? Jakoś podobna do słoni czy jakieś święte miejsce ?
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach||Łowca spamerów||
Pasmo okolicznych wzniesień nazwano Four Beasts Mountains - Wzgórza Czterech Bestii (Lew, Pantera, Tygrys i Słoń). Poszczególne szczyty noszą takie właśnie nazwy. Podtekstów religijnych chyba tam nie ma, nie ma tam jakiś znanych świątyń, bo małe - typu mniejsza większa kapliczka - są wszędzie. Być może ktoś znalazł podobieństwo do słonia ...
fajniy wątek, kilka zdjęć mi się spodobało bardziej kilka mniej ale nie będę określał które, traktuję je jako ncałościową opowieśćm i w tym kontekście wszystko mi gra.
Panoramki super, lubię takie![]()
Trochę ponarzekam, a co
Szkoda, że większość, a w zasadzie wszystkie zdjęcia są robione w najgorszym możliwym czasie do focenia. Ja wiem, że specyfika tego rejonu zwłaszcza w miastach powoduje, że trudno o dobrą porę ale jednak jak nie ciągną człowieka od punktu do punktu to można wybierać taki czas aby było przynajmniej przyzwoicie.
Druga, ważniejsza kwestia bo to dział podróżniczy - jako wielki miłośnik Azji na razie w Twojej relacji jej nie czuję. Azja to chaos, ludzie, zapachy, natłok świateł i kolorów. Tego u Ciebie na razie nie ma.