powiedzcie to serwisantom na żytniej ...Zamieszczone przez celebrity plus
powiedzcie to serwisantom na żytniej ...Zamieszczone przez celebrity plus
Nieprawda. Facet mógł mieć założoną lampę. Cały impet poszedł przez sanki, które przy założonej lampie wcale nie musiały ulec uszkodzeniu na korpus. Wówczas nie będzie również żadnych otarć obudowyZamieszczone przez celebrity plus
Aparat upadł pod kątem i korpus pękł dodatkowo tylna ścianka odeszła tak wyraźnie. Dziwię się, że chcecie w to wierzyć. Nawet jakby nastąpiło pęknięcie nie doszło by do tak wyraźnego wypchnięcia tylnej ścianki. Facet ściemnia i tyle. Chcecie sobie poużywać po Canonie Wasza sprawa, ale mi sprawa śmierdzi i tyle
Patrzę na te jego sanki i jakoś nie mogę zrozumieć jak rysy na sankach mogły powstać przy wsuwaniu lampy w poprzek sanekLudu... proszę Cię nie dajcie się wkręcić. Zaraz zbierze się tłum głoszący wszem i wobec, że Canon zaliczył kolejną wtopę
![]()
Może ten aparat został przygnieciony w jakimś plecaku lub torbie.
c-7070
Jest możliwe że sam pękł. Po prostu musiały być spore naprężenia wewnętrzne w materiale. A skąd się one wzięły, to już inna bajka.
Są trzy możliwości
a) powstały przy montażu
b) korpus był źle odlany
c) materiał był wadliwy (bardzo niskiej jakości plastik) i uległ wewnętrznej przemianie, co spowodowało powstanie naprężeń a te pęknięcie
/*...................*/
/* ...........................*/
hehe, mają więcej taki wypadków
"Spadłeś mi człowieku z nieba!!"
Mam identyczną sytuację. nabyłem 30-tke nówę w ostatnich dniach lipca i w mam ten sam problem. Chucham, dmucham na sprzęt (wielu twierdzi, że mam swira na tym punkcie) a tu naraz zauważyłem ryskę( W TYM SAMYM MIEJSCU). Myślałem, że to taki sam badziewny plastik jak w 350 i pozostaje biały ślad po paznokciu a później da sie zetrzeć. Aż tu na plenerku koledzy (lepiej widzący) mówią, że to pęknięcie.(mało mnie szlag nie trafił z "takich zartów" ). Ale to nie żart faktycznie pęknięcie jest i się powiększa. Oczywiście zgłosiłem do sklepu . Sklep walczy o wymianę a ja czekam.
Proszę o kontakt na PM.
Łączę sie w bólu i walce
Janusz
/*...................*/
/* ...........................*/
ciecie kosztow zaowocowalo shitem?
Ale tam rzeczywiście może być wada ukryta, ponieważ jeden zauważył że nowy 40D w tym miejscu jest "poprawiony" i inaczej wyprofilowany
/*...................*/
/* ...........................*/
heh to się sypnie rynek wtórny... ja po takim info nie kupiłbym 30d :/
Nie zajmuję się już sprawami technicznymi forum. Prośba o zgłaszanie wszystkiego do Jacka.
grizz:
pomyśl jeszcze o tym, że posiadacze C i N kopią w środku czym się da. patyczki, szpatułki, płyny wszelakie, sprężone powietrze... tak więc pomijając ewentualną wadę fabryczną, używany 30D to meksyk w środku.
To tak jak z tą jego mało używaną stopką co wyglądała jak jak niegrażowany 18 letni samochód...
/*...................*/
/* ...........................*/