na 40-150 widoczny cykl "przeostrzania" przed ustawieniem właściwej odległości. Szkoda że ten zestaw po fazie nie umie ostrzyć. Wtedy byłoby naprawdę szybko. Obecnie jest (wg mojej oceny) tak typowo. Oczywiście dla tele-zakresu to wynik niezły, ale myślę że do poprawienia. To że stare tele jest wolniejsze mnie nie dziwi - kilka lat różnicy w konstrukcji to i dynamika napędu inna.
Ja się nie znam, ale jestem przekonany, że wielkość i masa szkieł dużego ZD również stanowią czynnik, który powoduje ich wolniejsza pracę w m4/3.
Ich napęd AF a przede wszystkich chyba zasilanie, jest projektowane do mniejszych szkieł.
Jak na razie mamy obiektyw 40-150/2.8 a z konwerterem 55-210 / f4.5 za drobne 7 kPLN.
50-200 /2.8-3.5 kosztował maksymalnie chyba 4,5 k PLN i to jest dramatyczny wskaźnik wzrostu ceny olkowych obiektywów.
Moje zdjęcia: http://forum.olympusclub.pl/showthre...938#post206938
zabawki: OM-1 + 12-100/f4 +100-400+ 12/2 + 20/1.4 . Czasem S 23Ultra
A to już zależy na co jest ustawione pole AF. Patrząc na filmik powyżej - tak gdzieś po 40 sekundzie gdy pole AF kierowałem na jakieś charakterystyczne punkty np narożnik okna albo rynna efektu przeostrzania nie ma. Zaś w mniej charakterystycznych miejscach rzeczywiście błądził. Natomiast to błądzenie jest również szybkie i biorąc pod uwagę czas - mało uciążliwe. To maszyna i jak w przypadku każdej maszyny czynnik ludzki i umiejętność posługiwania się narzędziem ma znaczenie podobnie jak ma znaczenie gdzie to pole AF się ustawi
Bardziej od tego czy różnica w prędkości dziwi czy nie oraz jaka jest jej geneza - istotne chyba jest czy ta różnica jest i jak duża.
Tak przynajmniej zrozumiałem pytanie, które zadał nyny - czy różnica jest, czy jest zauważalna i do czego można to porównać.
Poniżej masz przykład szybkiego ustawiania ostrości z włączonym CAF - jak dla mnie w punkt i bez żadnego przeostrzania.
Ale może rzeczywiście ten zestaw nie umie ostrzyć po fazie albo robi to zbyt wolno...
Dla porównania znów EM-1 + ZD 50-200 + MMF-1
Ostatnio edytowane przez dobas ; 12.10.14 o 16:27
Cóż, ja tak sobie czytam i czekam na testy. Program oszczędnościowy został zainicjowany, a zanim nazbieram cena pewnie cokolwiek spadnie![]()
Acha i co złego to nie ja...
----
moje zdjęcia
Dla mnie jest OK, bynajmniej na tyle by nie myslec o szklach z duzego 4/3.
pozdro
W tym miejscu ludzie chwala sie sprzetem... Ja nie mam czym
Kanał IRC Olympus Club: http://webchat.freenode.net/?channels=olympusclub
Tylko prawdziwi twardziele nie robia BACKUP'ów
http://www.optyczne.pl/7563-news-Oly...5%82adowe.html
Ja niestety dorwałem się do niego dopiero dzisiaj i pogoda była gorsza. Jak przejrzę fotki to coś wrzucę.
E-M1, E-PL1, Panasonic 12-35, 35-100, 60mm makro, 50-200, Vightlander 25mm, Sigma 150mm makro i worek pomniejszych manuali ... i na co mi to wszystko?
JPG prosto z puchy
Widać duże literki, średnie literki i małe literki. Bardzo malutkie literki też widać ale nie da się już przeczytać
Miniatura:
JPG - prosto z puszki:
http://dobas.art.pl/SAMPLE/DBS09003.JPG
JPG wywołany z RAWA
http://dobas.art.pl/SAMPLE/DBS09003_z_rawa.jpg
i kilka fragmentów jeden do jednego
![]()
Ostatnio edytowane przez dobas ; 12.10.14 o 21:24
Kolejna porcja czytanki i fotek na blogu Robina Wonga.
http://robinwong.blogspot.it/2014/10...o-lens_13.html
Tak, słuchaj mój też to ma.
Cholera pojechałam specjalnie do nich w sobotę, gdzie tam nawet nie zszedł na dół przywitać się z babką, tylko cały dzień Plejstejszyn.
na tych zdjeciach, i na zdjęciach które Dobas zamieszcza nie widzę aberacji. Czy obiektyw jest tak świetnie zaprojektowany czy to efekt oprogramowania aparatu? te zdjęcia były robione E-M1 / E-M10 czyli aparatami z procesorem TruePic VII. Czy ktoś może wskazać mi źródło plotek / pogłosek / informacji że procesor ten koryguje CA? do tej pory funkcję taką miały tylko aparaty od Panasonica. Czy i Olympus poszedł tą drogą? Czy jeśli to prawda, to zdjęcia z E-M5 który aberacji nie umie korygować (TruePic VI) będą "pokolorowane" na krawędziach?