Też miałem obawy, kwestia przyzwyczajenia.
Jak miałem E510 to trzymalem prawą za grip a lewą nachwytem za obiektyw.
Teraz mam EPL3 , aparat leży na lewej ręce tak że mogę swobodnie tą lewą ręką kręcić obiektywem (podchwytem). Grip jest zbędny.
Myślę teraz że to nawet wygodniejsze niż kiedyś. Z 70-300 to grip był podstawą ale mZD są lekkie.
EDIT. Kadr pionowy też nie sprawia żadnych problemów.