Czytaj uważnie i ze zrozumieniem, dzięki
czyli:
jak byłeś o krok wcześniej, niż symbole kursorów, to naciśnij w prawo
ustaw "Bezpośrednia funkcja"
cofnij się (to raczej lewym kursorem)
i dopiero zdefiniuj sobie coś pod pojedynczymi kursorami
W taki oto sposób zaoszczędziłem Tobie roboty przy czytaniu instrukcji![]()
Ok, nie zauważyłem iż po wyjściu z Bezp. Funkcje mam w menu powyżej dwie ikonki strzałek (prawa i w dół) w których mogę sobie mieszać do woli. Dzięki za cierpliwosć, czasami prwdy oczywiste są najmniej oczywiste![]()
OMD E-M1 + małe co nieco czyli:
"Ach Kubusiu żeby nam się tak chciało jak nam się nie chce"
Przecież kursory służą do bezpośredniego wyboru punktu AF. Co chcecie tam sobie programować?
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Wciskasz np Fn1 i masz dostęp do pola wyboru AF a przypisanie dowolnej funkcji dowolnemu kursorowi to inna para kaloszy ale programowalnych guziczków jest tyle iż fakt że personalizowane są tylko dwie strzałki nie stanowi problemu.
OMD E-M1 + małe co nieco czyli:
"Ach Kubusiu żeby nam się tak chciało jak nam się nie chce"
Można mieć dostęp do wyboru punktu AF bez wciskania żadnego przycisku funkcyjnego - po prostu od razu wciskasz krzyżak. Takie rozwiązanie ma największy sens.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
każdy ma swoje preferencje. Ja przyzwyczaiłem się do tego za czasów E-P1 że pod strzałeczką w górę mam ustawianie ISO. Podpinanie tam kompensacji i to na stałe tak jak zrobili to inżynierowie z Olympusa uważam za bezcelowe i bezsensowne. Fakt, przycisków programowalnych jest sporo ale co szkodziło by pozwolić użytkownikom i te dwa przyciski swobodnie konfigurować? co by się zmieniło? może trzeba by dopisać 0,001% kodu oprogramowania wewnętrznego więcej.