U mnie wysyp zrobił się po miesiącu, no półtora -od pierwszego uruchomienia. Oczywiście dużo filmowałem, więc zapewne to przyspieszyło proces. Tak więc myślę, że przy normalnym użytkowaniu, problem pojawi się po około 3 miesiącach.
Aha, po powrocie z mapowania (test: czystko, aż byłem zaskoczony), problem wrócił po dwóch tygodniach od ponownego normalnego użycia aparatu.
To u mnie -ja po prostu dostałem kilka (może już kilkanaście) zapytań co mają robić ci, którzy kupili D5200/D7100 i problem pojawił się u nich tak jak u mnie. Z tego wniosek, że nie jest to problem jednostkowy (zresztą warto zerknąć na Optycznych -jak wygląda matryca egzemplarza, który testowali.... masakra).
[dopisane] ale spoko, Nikon podobno opracował już rozwiązanie problemuD5300. A ci co kupili D5200/D7100 -a kto by się tam nimi przejmował
Na pewno nie Nikon.