Dalej uważam, że można naprawić prawie każdy model Olympusa w serwisie Olympus.
Tutaj jest cennik
Natomiast, czy opłaca się zapłacić 720zł za naprawę E-620 to nie wiem. Po naprawie Olympus chyba daje 1/2 roczną gwarancje.
Dalej uważam, że można naprawić prawie każdy model Olympusa w serwisie Olympus.
Tutaj jest cennik
Natomiast, czy opłaca się zapłacić 720zł za naprawę E-620 to nie wiem. Po naprawie Olympus chyba daje 1/2 roczną gwarancje.
Olympus C765-UZ , Olympus E-620
Oj dziecko ty moje.
Zadzwon,napisz maila odpisza,powiedza,naprawia.Spytaj o cene,zeby pozniej nie bolalo http://www.kamerareparatur.com/32-0-...n-olympus.html
Wiesz jak jest.Tam na zachodzie to 10x wiecej zarabiaja,ale chyba tez i placa duzo.
http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie
Mirek żarty na bok bo czas ucieka - LEPIEJ POWIEDZ COŚ O TYCH PARAMETRACH
Pani orzekła że po zalaniu nie podlegają naprawiei w ogóle nie przyjmują takiego sprzętu
Kazała szukać na rynku wtórnym jak koniecznie chcę ten model mieć dalej
TERAZ DZWONIŁEM DRUGI RAZ INNA PANI MÓWI :
JEŻELI WDARŁA SIĘ TAM KOROZJA TO MY I TAK ODSYŁAMY BO JEST TO NIEOPŁACALNE
MÓWIĘ JEJ - "ALE TO PRZECIEŻ JA PŁACĘ"
NIE - NIE NAPRAWIAMY
MASAKRA - WSZYSTKO DOBRE, POD WARUNKIEM ŻE TEGO NIE POSIADASZ !!!!
TERAZ BARDZIEJ MNIE INTERESUJE CZY WSKAZANIA TRYBU SERWISOWEGO SĄ OK
BO NIE WIEM CZY KUPIĆ :
http://allegro.pl/olympus-e-620-is-2-obiektywy-wroclaw-i3866885165.html
Ostatnio edytowane przez ukasz_100 ; 16.01.14 o 17:33
Olympus C765-UZ , Olympus E-620
Alez ja nie zartuje.W linku ktory podalem wyraznie jest napisane.Napisane jest co naprawiaja i w jaki sposob.
Tak ogolnie to:zapakuj aparat,wyslij i popros o kosztorys naprawy.W ciagu pieciu dni otrzymasz odpowiedz co jak i za ile.Zakladam ze z polski to termin moze sie wydluzy do 14 dni wraz z przesylka.Jesli cena Ci bedzie odpowiadac to maila wyslesz albo zadzwonisz i powiesz ze maja robic.Jesli nie to odesla nie naprawiony.
Masz tam adres,tel.formularze.Masz wszystko co potrzeba.
Masz po prostu serwis z Hamburga a nie jakis kabaret.
Moze podawaj nazwiska tych pan.Bedzie wiadomo kto i jak podchodzi do klijenta
http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie
Na wskazania trybu serwisowego nie ma mocnego. Może być oryginalny od nowości, albo zresetowany na skutek naprawy w legalnym serwisie (czyli dłubiącym także w niedostępnym dla usera oprogramowaniu). Możesz błyskawicznie napisać mejla do serwis@olympus.pl z prośbą o sprawdzenie w systemie, czy dany numer seryjny nie był już w naprawie (motywując to np. jakąś wątpliwością przy zakupie z drugiej ręki).
Serwis Olympusa nie naprawi aparatu do którego wdarła się woda, ponieważ ma taką procedurę, a nie dlatego, ŻE CHCE ZROBIĆ TOBIE NA ZŁOŚĆ (przeprszam modów za ten krzyk - uważam, że zasadny). Nie zrobi tego nawet dla pracownika Olympusa! To jest podyktowane wysokim prawdopodobieństwem, że jedno drobne uszkodzenie korozyjne rozwinie się dalej w kolejne uszkodzenia.
|popRAWka: 3|SKARBNIK TWA wątek Moje foty :::: Nie ma prawdziwego szczęścia :::: wątek IR'iotyczne EGZEKUTOR TWA|Zloty: 6|
Oczywiście, że po zalaniu aparat raczej nadaje się do kosza. Mam już na sumieniu C7070WZ.
Myślałem jednak, że serwis Olympusa działa analogicznie jak inne firmy czyli, że po gwaracjii wymienia się na refurbished za cenę ryczałtową niezależnie od przyczyny uszkodzenia.
Serwis naprawia za kwotę zryczałtowaną, która jest policzona według jakiegoś wskaźnika opłacalności. Nie jest mi znane, jak to jest liczone, jednak bywało, że były naprawiane aparaty, które doznały gwałtownego przyziemienia, pogryzienia przez psa i wielu różnych, najdziwniejszych przyczyn. Natomiast w przypadku sprzętu, w którym znalazły się ślady cieczy i korozji, aparaty od zawsze były "odstrzelone" na dzień dobry.
Idzie aparacik E-620
Kupiłem, wynegocjowałem - poniedziałek lub wtorek powinienem już testować
Rozmawiałem przez tel - człowiek z drugiej strony sprawiał wrażenie Normalnego i poważnego
Po rozmowie miałem wrażenie że robię dobry interes.
Dobre wrażenie to już coś![]()
Olympus C765-UZ , Olympus E-620