bezlusterkowe foty

[realnasty]

i po co ?

Po to, żeby pokazać inne możliwości. A że autorowi one nie przypadły do gustu, to nie znaczy, że cała operacja poszła na marne. To nie jest tak, że albo moje, albo twoje. Dyskusja jest wartością autoteliczną. I nie należy się tak od razu dąsać.

[realnasty]

Poniał, tylko jeżeli pokazujesz "pierwszy" i tak silnie akcentujesz ten "drugi" to trochę się pogubić można, ja to odebrałem jako okno do lepszego
świata z ruiny do przyjemnego budyneczku.
Okno zabrało Ci dwa nawet nie mocne a bardzo mocne punkty, w tym układzie sugeruje(ono to okno) żeby przez nie się gapić a reszta
"ozdób" pierwszego pomieszczenia zdecydowanie przeszkadza. Może gdyby kadr był poziomy i mocno asymetryczny...
Może wtedy bardziej skupiłby wzrok na pomieszczeniu w którym stoimy?

Dziękuję za uwagi i zainteresowanie moimi wypocinami, doceniam to, a rady biorę do serca. Ja po prostu to widziałam jako kontrast między ładnym, pogodnym zewnętrzem, a ponurym i brzydkim wnętrzem. Ale rozumiem, że odbiór tego w takiej formie może być nieprzyjemny. Faktycznie, Twoja wersja jest minimalistyczna i przyjemniejsza w odbiorze, ale traci ten sznyt, który chciałam nadać zdjęciu. A jak ciąć, to może tak?

[ravbog]

Moja wersja "sufitu"

[realnasty]

Moja wersja "sufitu"

Czapa ;P

[ravbog]

Szkoda

[realnasty]

Szkoda

Ale to nie było w złym znaczeniu! W sensie szaleństwo ;D

[ravbog]

Aha, źle odczytałem emotikon, myślałem, że pokazałaś mi język jako niezadowolenie z takiej wersji "ratowania" zdjęcia - za stary jestem na skrócone wersje komunikatów internetowych

[realnasty]

Konflikt pokoleń

[strOOs]

156 i 157 fajne.

155 trochę "za krzywe"

[aga_piet]

Sufit - fajna wizja