Popełniłam takie coś... w sumie miejskie. Mam dylemat lekki. Wersja B&W wydaje mi się lepsza, mentalnie zaś - kolor. Co robić... co robić...? A może całość do kosza?
Popełniłam takie coś... w sumie miejskie. Mam dylemat lekki. Wersja B&W wydaje mi się lepsza, mentalnie zaś - kolor. Co robić... co robić...? A może całość do kosza?
Kolor.
Dzieci i ich zabawa to temat, który aż prosi się o taką feerię barw.
Świetnie.
Tez uwazam, ze kolor. Dobra fotka, mniej wiecej tak wciaga jak portret Ojca Dyrektora Fajnie byloby gdyby byl tez troche szerszy kadr, w poziomie. Tak, jako drugie zdjecie.
Pzdr
chyba było już mocno późno bo kolory jakoś takie nie-Olkowe... m.z. BW sie pobaw i troche kontrasty podjedź i będzie git... pozdrawiam
No, zaniebieściło się oczko temu rekinu :-)
Zgadza się, w późniejszej wersji zdjęłam trochę niebieskiego.
Chyba już się nie będę bawić, odchodzi do lamusa. Zrypali mnie w pewnym miejscu jak burą sukę, powietrze więc uszło Przyda się czasem kubeł zimnej wody. Olykoledzy coś za mało rypią
OT
Właśnie dostałem ocenę (nienajlepszego zdjęcia, to fakt), której autor napisał szczerze, że to rewanż.
Może dlatego nie rypią?
Ale to już temat na inny wątek...
EOT
Uuuu... to brzydko...
autochton- jak dla mnie bardo wymowne odnosnie dzisiejszej młodzieży z malutkich miasteczek, czyzyko1- z kadru emanuje wielki smutek, czyzyko3- dzieci potrafią wnieść radość i zabawę w każdym miejscu, zlizakiem- ładny kolor ale jakiś niedopowiedziany kadr który ująłbym szerzej lub wręcz sportretował bo twarz dziewczynki z tym zapatrzeniem w lizak jest interesujaca, qlkikolor- podoba się dynamika, pełnia koloru. W wersji bw nie przekonuje. Pozdrawiam.
Aga. Coś się ci z aparatom zepsunęło? To niebieskie to ....... siakieś takie smalcowate?
W obu wersjach nic, niestety, nie przyciąga mojej uwagi.
Pozdrawiam
Grzesiek
Jak zrobię najlepsze zdjęcie w swoim życiu to zmienię hobby. (-M)
www.grzegorzkorab.pl