Witam, tego typu pytania jeszcze tutaj nie widziałem, szukajka też jakoś nic nie znalazła, tak więc je zadaje

CO waszym zdaniem jest lepsze: D5D czy E-1? liczy się dla mnie niestety jednoczesnie i ergonomia, i wytrzymałość (prawdopodobnie aparat będzie czasem wykorzystywany w dość niesprzyjających warunkach) oraz jakość zdjęć ... odnosnie jakości, to aparat będzie wykorzystywany do robienia odbitek max 15x21, być może czaasem 20x30 a jednoczesnie zdjęcia będą lądowały w internecie maksymalnie w rozdzielczosci 1280x1024 ... chce robić śluby, niestety, fundusze które miałem, musiały zostać spożytkowane na inne cele ... rozpatruje dwie opcje: E-1 + 14-54 + 40-150 + jakaś lampa (prawodpodobnie Metz 58 AF-1 - bądź 54 MZ-4 - sporo tańsze od najmocniejszego Olka ...), w wypadku minolty byłoby to D5D + 17-35/2.8-4.0 + 24-105/3.5-4.5 + 50/1.7 + lampa (prawdopodobnie również jakis Metz).
Mam nadzieje, ze będe mógł liczyć na jak najbardziej obiektywne opinie i porady
P.S. w wypadku olka rozpatruje również 50/2.0 - wszystkie szkła sprowadzane byłyby z USA ...