A cóż to za zaskoczenie, że e-510 nadaje się do dobrych zdjęć? Jak się komuś podoba i sobie radzi, to i zupełnie profesjonalnie może z nim pracować. Ba, nawet powiem, że świetne zdjęcie można kompaktem zrobić (jedynie możliwości dużo węższe). A i podpięcie szkła z wyższej półki do aparatu z półki niższej profanacją nie jest. Przeszkadzać może jedynie fakt, że obiektyw uszczelniony, a body nie. Poza tym wszystko gra (o ile forsa jest). W końcu nie każdy potrzebuje metalowej i szczelnej puszki. Nie każdemu nawet szybkość potrzebna. Za to większe światło w szkle owszem przydać się może.
Tak na marginesie, to, że ktoś krytykuje czyjeś zdjęcia nie oznacza, że sam musi robić lepsze. Czy krytyk filmowy musi być reżyserem, aktorem, scenarzystą i dźwiękowcem i kręcić arcydzieła? Toż to absurd.