Są pytałeś o woalkę, tak była. Obciąłem ją. Z woalką to dopiero była porażka
Wysłane z mojego M2007J17G przy użyciu Tapatalka
Są pytałeś o woalkę, tak była. Obciąłem ją. Z woalką to dopiero była porażka
Wysłane z mojego M2007J17G przy użyciu Tapatalka
Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują
Logika zaprowadzi Cię z punku A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi Cię wszędzie
Puszka to dobre 5 Mark iii
a obiektyw to 200-400 f4.0 Bardzo fajne, przede wszystkim uniwersalne szkło. Mam dużo w jednym.
Czasem korci mnie na F2.8. ale ostatnio widziałem gościa co raz montował do takiej 400mm a raz ściągał konwerter. A akcja szła obok niego. Potem ptaszek podszedł tak blisko że stracił AF.
A ja spokojnie wszystko ogarnąłem.![]()
Wtedy wiem, że do amatorskiej fotografii wystarczy mi f4.0 i wbudowane gadżety w obiektywie
Już nie raz ten zoom też mi się przydał.
Wysłane z mojego M2007J17G przy użyciu Tapatalka
Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują
Logika zaprowadzi Cię z punku A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi Cię wszędzie
czapka czy szal
740
Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują
Logika zaprowadzi Cię z punku A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi Cię wszędzie
Listek świetny.
A co do maskowania - kurde nie wiem czy w Polsce ptaki bardziej płochliwe - ja tam się po prostu ubieram w spodnie moro, koszula flanelowa w zieloną kratę + zielona czapka z daszkiem, i to wystarcza. A ubieram się tak nie w celu maskowania, tylko normalnie, do chodzenia po lesie bardziej i ochrony przed kleszczami i takimi tam.
ale ja pytałem "czapka czy szal" w kontekście lisaale wesoło się zrobiło
no ja z czapką 3D już się pożegnałem ze względów o których już pisałem. mam biały szal na zimę i zielony na lato. wystarczy
mogę napisać o sobie. wszystko zależy na co się przygotowuję. jak czatownia lub namiot to nie ma znaczenia. jak materacyk w błotku czy na brzegu/łące to siatka maskująca zarzucam na siebie, jak drobnica przy karmniku to tak jak Ty, ale narzucam szal na siebie. odzież o stonowanych kolorach. nie stosuję żadnych zaawansowanych maskowań
myślę, że też zależy na jakie ptaki się nastawiamy. drapoli nie podejdziesz w koszuli flanelowej, leżąc w trawie bez maskowania też nic nie wskurasz z nimi - tu trzeba więcej się napracować. żurawie też za czujne, czaple tak samo chociaż siatka na plecy. z mojego doświadczenia drobnica słonecznikowo - słoninowa przy karmnikach to najprostrzy temat jeśli chodzi o maskowanie. zaryzykowałbym, że i zapalić można i małpkę wypić
![]()
Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują
Logika zaprowadzi Cię z punku A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi Cię wszędzie
No wiesz, nie wiem czy zaglądałeś do mojego wątku ze zdjęciami, ale wszystkie te dzięcioły czy bluebird były robione w środku lasu, to nie są ptaki karmnikowe, powiedziałbym że unikają człowieka i trudno je podejść tak z podchodu. Owszem, wysypałem im robali albo ziarna na przynętę (albo tłuszcz w przypadku dzięcioła). A może czegoś nie rozumiem? W każdym razie właśnie dlatego pisałem że tutejsze ptaki jakby mniej płochliwe, w Polsce nie zdarzyło mi się aby dzięcioł w środku lasu podleciał u usiadł 5 metrów ode mnie.
jak sypiesz w jednym miejscu to po pewnym czasie ptaki stają się mniej płochliwe, kiedyś miałem tak, że dzięcioł duży siedział i czekał na orzecha jakieś 30-40 cm od mojej ręki, zero gwałtownych ruchów i jest ok, oczywiście było to zimą gdzie temperatura była od kilku dni na minusie, z moich obserwacji wynika, że drobnica jest bardziej elektrycznawszystko zależy od gatunku , siewkowate są raczej mało płochliwe, reagują głównie na ruch, nie potrzeba jakiegoś specjalnego maskowania, drapole to już wyższa jazda, mnie jak do tej pory się nie udało ale też nie cisnąłem mocno, największą "jazdę" jak do tej pory miałem z kukułką, bardzo czujny ptak !!
Ostatnio edytowane przez viruuss ; 17.06.21 o 23:38
Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, tylko żuje pszczoły