w nexach jest mało szkłowo - a niestety w aparatach z wymiennymi obiektywanmi to powinna być podstawa. Pen nam to daje.
w nexach jest mało szkłowo - a niestety w aparatach z wymiennymi obiektywanmi to powinna być podstawa. Pen nam to daje.
e-pl3
Dla mnie w NEXach problemem jest nie tyle sam brak szkieł (bo te akurat są wszystkie jakie bym chciał, a niektóre nawet fajniejsze niż w m43 - vide 10-18 mm f/4.0 OSS) tylko ich ceny, szczególnie w kontekście OlyJedi.
---------- Post dodany o 11:47 ---------- Poprzedni post był o 11:47 ----------
Na pewno chodziło Ci o 15-50?
Ma to tą dobrą stronę, że kupujesz jedynie to co jest Ci najbardziej potrzebne. Ja, też między innymi ze względu na ceny, do NEX'a miałem E16, S30 i pleśniaka 55mm (już miałem nawet wymienić pleśniaka na sigmę 60mm) i było by OK, tanio i wystarczająco.
Mając teraz E-P5, mam furę obiektywów, każdy warto by mieć ze sobą, a i tak głównie robię zdjęcia z użyciem 17mm/1.8 - i pewnie śladem szkieł neksowych skończę z kompletem 12, 17 i 45
Każdy NEXowiec wie co miałem na myśli gdy czyta "mały, poręczny, przyzwoity 15-50"![]()
Nie ma brzydkich aparatow tylko wina czasem brak