Do mojego OM-D podpinam np.:
a) 17/1,8
b) 12-35/2,8
Oba w trybie "A" na największej dziurze. Pomieszczenie oświetlone, ale raczej ciemnawo (automat ustawia ISO na około 1600)
Mam wrażenie, że autofocus szybciej łapie przy zoomie Panasonica niż przy stałce Olympusa.
Czy ta moja obserwacja ma jakieś potwierdzenie techniczne?
Nie robiłem żadnych precyzyjnych testów, ale tak mi się wydaje, że jest.