Może jakiś przykład? Jeden RAW i zadanie, którego nie da się zrobić na poziomie LR. Opuszczamy wycinanki.
Może jakiś przykład? Jeden RAW i zadanie, którego nie da się zrobić na poziomie LR. Opuszczamy wycinanki.
Spróbuj w LR potraktować pędzelkiem jakiś obiekt o nieregulanych, skomplikowanych kształtach, np. konary drzew. Namęczysz się, bawiąc się zmienianie rozmiarów pędzla i co chwilę przełączając się na gumkę. Albo spróbuj pobrać kolor skóry i zamalować nim np. czerwone przebarwienia na twarzy albo zmarszczki, z taką opcją mieszania koloru, żeby wyglądało to naturalnie. Nikt o zdrowych zmysłach nie będzie na to tracił czasu w LR, a można by zrobić tak, aby było to łatwe i przyjemne, tak jak jest w Photoshopie.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Pierwszy przypadek.
Zaznaczam konar z przyzwoitą dbałością o zakres, ale bez przesady. Najpierw lecę cały zakres jedną średnią grubością z krawędzią ustawioną na lekką gradacje, a później wymazuje zbyt mocne wyjechanie poza zakres. Tam gdzie konar sąsiaduje z podobnie ciemnymi elementami robię to z dużą precyzją (przełącznik podglądu). Załóżmy, że na tym domyślnym zdjęciu muszę go lekko wyciągnąć by nie był czarną plamą względem jasnego tła. Podbijam cienie i czernie w zaznaczonym zakresie, a później to samo robię na całym zakresie obrazu, ale jedynie o połowę wartości tego co dałem w zakresie. Sprawdzam czy nie wygląda to "zbyt dziwnie" i ewentualnie koryguje wartości zakresu na drzewie, a później na całości obrazu. Dobieram do tego ekspozycje, krzywe na całość i pewnie coś jeszcze robię z kontrastem po całości. To tak bardzo ogólny opis jak problem, który postawiłeś.
Drugi przypadek.
Nie pobieram koloru skóry. Przebarwienia zaznaczam pędzlem korekcyjnym, z przyzwoitą dbałością o zakres. Krawędzie pędzla ustawiam na lekką gradacje. Klikam kolor w zaznaczonym zakresie. Średnio 2 próby wystarczą. Czasami trzeba położyć dwie maski z różnymi natężeniami (natężenie nakładanej korekty też jest - to to samo co krycie warstwy).
Podrzucę link z nieco szerszym opisem jedynie z racji ograniczonego czasu: http://www.fotopolis.pl/index.php?n=...-4-odcinek-iii. Aby nie odbiegać od tematu wątku, własnie w LR 5 wprowadzono klonowanie nieregularnych kształtów.
Co do czasochłonności. W PS też trzeba się przyłożyć by retusz dobrze wyglądał.
Myślę, że warto trzymać się jednego.Robię zdjęcia więc podstawowym narzędziem jest dla mnie LR, a ostatnio też Darktable. Zechcę robić ekstremalne, graficzne rzeczy? Dokupię PS. Już wyżej napisałem, że LR nie aspirował do bycia stołem grafika, ale cyfrową ciemnią foto. LR i PS uzupełniają się tak jak ołówek i ekierka gdy chce się narysować skomplikowaną geometrię. Do zwykłego szkicowania wystarczy ołówek.Zamieszczone przez hades;
czy ktoś może próbował z XP ?
wielosystemowy
dzięki, czyż by pozostawała mi dalej 3 ?
wielosystemowy
Mały przegląd tej aplikacji http://www.swiatobrazu.pl/recenzja-l...owe-29525.html
Z telefonu
Lubię sobie popstrykać.
Tutaj http://blogs.adobe.com/lightroomjour...indows-xp.html tłumaczą dlaczego.
dziedostwo - przepraszam "BIZNES"![]()
wielosystemowy