A to całe NFC to oprócz przesyłania zdjęć do smartfona to ma jakieś sensowne zastosowanie?
Czy jest jeszcze inny sprzęt z tego przedziału cenowego ($299-350; po roku oczywiście) i wagowego, który ma tryb M-Video?
W GF7 mogą dać gniazdo pod klipsik a 'la Oly z mikrofonem i domowe wideo będzie już OK z takim 14/2.5. 20/1.7 czy nawet 45/1.8. Wersja lekka (dla mam) z 14-42OIS PZ.
Patrząc na moje nocne filmiki z NYC z GF1 to można... tylko żałować, że tryb M-Video nie był dostępny wcześniej, chociaż GF1 (12/2 i 25/1.4) fajnie się broni -i POM* - wobec najnowszego filmiku Vincenta Loforeta (MOVI).
* = power of M43![]()
Ostatnio edytowane przez gietrzy ; 6.04.13 o 01:34
Tak, słuchaj mój też to ma.
Cholera pojechałam specjalnie do nich w sobotę, gdzie tam nawet nie zszedł na dół przywitać się z babką, tylko cały dzień Plejstejszyn.
Ja nie wiem, czy jest. Nawet nie wiem, co to jest te M-Video. Domyślam się, że to manual pozwalający na zmianę czasu, przysłony i czułości w trakcie nagrywania. Tylko kto z amatorów, do których jest kierowany taki aparat, w ogóle z tego skorzysta? Tryb manulny w takim aparacie jest tak samo potrzebny, jak stopka na lampę błyskową, złącze PC, interwałometr itp. Żadna super produkcja dzięki temu M-Video z tego aparatu nie powstanie, a do filmików z pieskiem czy kotkiem albo z urodzin dziecka to zupełnie inne rzeczy są potrzebne.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Ten, który obejrzy moje amatorskie filmiki z GH2@14/2/5 plus 20/1.7 a w roli głównej pociechy. Myśląc globalnie wystarczy parę filmików na laptopie pokazanych dwóm, trzem koleżankom. Dalej już trzeba wierzyć, że "ple ple ple" zrobi/ą swoje. Do tego filmik YT gdzie wystarczy najechać na tarczę, wybrać "M-filmiki", krótki instruktaż jak ustawić raz i nie tykać 50 a obok 2.5 (14mm) i 1.7 (20mm). Tak samo z iso i balansem bieli; góra trzy minuty i mamy kręcą o niebo lepsze filmiki... za $299. Każda mądra w to wejdzie, niemądra obejrzy reklamę, kupi.... i płacze, że "aparat gubi ostrość"
ps. Idę popstrykać d5100![]()
Tak, słuchaj mój też to ma.
Cholera pojechałam specjalnie do nich w sobotę, gdzie tam nawet nie zszedł na dół przywitać się z babką, tylko cały dzień Plejstejszyn.
Oficjalnie
http://www.optyczne.pl/5755-nowo%C5%...x_DMC-GF6.html
Ładna puszka.
Brzydactwo. Ciekawe co oznacza "nowa matryca". Ta ma 16 pierdyli a ta z GH3 16,1 - oby się nie okazało, że jest prawie nowa i te 0,1 robi różnicę.
no i dobrze, mamy kolejnego GieeFa od Panasa...Co to to będzie warte? cytując za Optycznymi niektóre z testów reklamowych nowego produktu strach się bać:
... smartfony jako wzorzec kreatywnej fotografii ...... zapewnia znakomitą jakość zdjęć użytkownikom, którzy są przyzwyczajeni do kreatywnej fotografii przy użyciu smartfonów, ale chcą robić bardziej zaawansowane i profesjonalne zdjęcia ...
czyli pomiziać po teściowej i zniknie w sposób naturalny... hmm...Retusz oczyszczający: umożliwia usuwanie ze zdjęć niepożądanych obiektów przez przesuwanie po nich palcem na monitorze aparatu. Wskazane obiekty znikają w sposób naturalny, nie powodując szkód na zdjęciu.
-------------
pomijając złośliwości pod adresem marketingowców i ich bełkotu, to aparacik może się podobać... poprawiono, jak widzę, przede wszystkim funkcje okołofotograficzne - komunikacja z urządzeniami zewnętrznymi (vivat Samsung który przetarł szlaki), lepszy i chyba pierwszy w serii GF odchylany ekran. Kółko PASM... To może być zachętą dla klientów...
Z drugiej strony, aparat jakby trochę urósł, GF3 mógłby być pomysłem na funkcjonalną zatyczkę do obiektywów, ten już chyba nie tak bardzo... Za to w konsekwencji pewnie poprawiła się ergonomia
-------------
Ciekawe jak będzie się prezentować matryca... nie mówcie mi że "dynamiki już wystarczy" czy że "każdym aparatem da się zrobić zdjęcie". Bo i zgoda, w sprytnych rękach i byle kompakt potrafi zachwycić... ale obniżyć dynamikę czy dodać zaszumienie czy powiększyć błędy odwzorowania kolorów da się zawsze w obróbce... zresztą, w aparacie jest kilka trybów tzw "artystycznych" z tego korzystających, ale poprowadzić proces w drugą stronę już jest trudniej... Dlatego oczekiwałbym i wymagałbym, aby aparat trzymał przyzwoity standard, obecnie w rodzinie m4/3 wyznaczany przez ostatnie wyroby Olympusa.
Ostatnią kwestią na którą chciałbym zwrócić uwagę to ciekawość z jakimi obiektywami będzie ten aparat oferowany. Panasonic kiedyś słynął z tego że aparaty sprzedawał w bardzo fajnych zestawach a ich cena nie była wygórowana.
źródło cytatów: http://www.optyczne.pl/5755-nowo%C5%...x_DMC-GF6.html
---------- Post dodany o 09:18 ---------- Poprzedni post był o 09:00 ----------
Sampelki, bo przecież ważne są zdjęcia a nie to co na papierze jakiś skryba nabazgrał
http://panasonic.net/avc/lumix/syste...llery/gf6.html
Śmiech śmiechem, ale to ty pytałeś o Nexus 10 do fotografii.
Włączasz NFC w N10 (instalujesz Picturelife) i w GF6. Po zrobieniu fotek/po przyjściu do domu "dotykasz" Lumiksem Nexusa i fotki zgrywają się do Nexusa a tam z automatu Picturelife zgrywa ci fotki do swojej chmury. Odpada (tak częsty dla targetu serii GF) problem utraty zdjęć z powodu padnięcia dysku, przypadkowego sformatowania karty pamięci. Dla mnie bajka w sensie polecania sprzętu m43 znajomym, którzy (zazwyczaj wszyscy) mają tablet/y.
---------- Post dodany o 10:59 ---------- Poprzedni post był o 10:52 ----------
Proponuję obejrzeć filmiki w Sieci pokazujące jak bardzo zminiaturyzowali tego nowego/kolejnego 14-42. To już nie jest aż taki ogór jak ten z kompletu od GH2, (którego jeszcze nie wyjąłem z opakowania).
Tak, słuchaj mój też to ma.
Cholera pojechałam specjalnie do nich w sobotę, gdzie tam nawet nie zszedł na dół przywitać się z babką, tylko cały dzień Plejstejszyn.
Myślę o NEXUSIE jako o narzędziu do prezentowania mojego portfolio. Nie ma w nim ani jednego zdjęcia prosto z puszki i nigdy nie będzie. Jak przychodzę do domu, to w ogóle nie chcę na oczy widzieć zdjęć z aparatu, tylko jak najszybciej zaimportować rawy do Lajtruma i zrobić z nich coś, co się do oglądania nadaje.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb