Jeśli chodzi o baterie Formax to kupiłem jedną z eltec i działa z oryginalną ładowarką. W związku z tym dokupiłem więcej a gdy przyszły pocztą okazało się że nie działają z oryginalną ladowarką. Z tego co zauważyłem to Formax który działa ma napięcie 7.4 V te nie kompatybilne mają napięcie 7.6 V.
Chwaliłem kiedyś w tym watku zamienniki BLN-1 Formaxa - i muszę niestety odszczekać. Kupiony kilka lat temu do Pentaxa K-5 działa nadal idealnie, Fuji HS-30 przez ostatnich kilka miesiecy nie uzywałem, ale w momencie gdy odkładałem do szuflady oba Formaxy do niego działały nie gorzej od oryginału Fuji, a w przypadku Formaxów BLN-1 niestety zonk - z dwóch egzemplarzy jeden po po 15 miesiącach całkowicie odmówił współpracy, drugi wykazuje znacznie zmniejszoną pojemność
Niestety jak to u tanich, niemarkowych producentów - komponenty kupuje się tam, gdzie najtaniej i jakość wyrobu zależy od tego, jaka partia ogniw akurat się trafiła![]()
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
OM-D E-M5 I/II + kilka słoików. Łowię nimi oblechy.
Kiedy wychodzę w góry wracam do domu; Co masz zrobić jutro zrób pojutrze będziesz mieć dwa dni wolnego.
Szwarc, mydło i powidło || Z Tater ||Bieszczady || Słowacja
moje wątki 1. Malta i Gozo 2. Z łąk i pol...
Ja mam dwa Phottixy. Jeden idealny jak po roku użytkowania, drugi spuchł.
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach||Łowca spamerów||
Ja testuję akumulatory e EM1 następująco - uruchamiam nagrywanie filmu FHD 25p i doje tak długo jak padną. Aparat leży na półce i ma wyłączony AF aby pomiar była za każdym razem zbliżony
Oryginalny pozwala na 140-150 minut nagrań (jedno ma do 23 minut)
Newell dający się ładować w olympusowej ładowarce pozwala na nagranie około 90 minut materiału.
Zrobię jeszcze test Newella po naładowaniu z innej ładowarki.
Co ciekawe oba akumulatory ważą tyle samo (50g)
Witam.
Postanowiłem odgrzać kotleta.
Kupiłem 3 miesiące temu zamiennik ANSMANN A-Oly BLN 1, identyczny, jak w linku poniżej no i oczywiście z tego sklepu co w linku:
http://www.cyfrowe.pl/aparaty/akumul...oly-bln-1.html
Mianowicie chciałbym się zapytać czy któryś z kolegów/koleżanek używa/ł konkretnie takiego samego akumulatora?.
Kupiłem właśnie taki a nie inny zamiennik ponieważ czytałem na różnych forach bardzo pochlebne opinie na temat baterii firmy Ansmann.
W moim przypadku niestety ten akumulator trafił się chyba?? bardzo niskiej jakości, będę prawdopodobnie go w tym sklepie próbował reklamować.
Napiszę co z nim nie halo, więc tak, kupiłem i od razu włożyłem do E-M1, akumulator wydolił na 50 wyzwoleń migawki po czym aparat zdechł.
Ładowanie pierwsze, ogniwo do pełna (ładowało się 4 godziny) po czym pozwolił na wykonanie 100/110 zdjęć i umarł.
Ładowanie drugie do pełna trwało tyle samo 4 godzinki, ilość wykonanych zdjęć 100 i agonia, dobra jeszcze się nie sformatował.
Ładowanie trzecie jw, powinien być już sformatowany prawidłowo? o czym z resztą jest napisane w opisie sklepu cyfrowe.pl, jednak po trzecim ładowaniu
wykonałem 80 zdjęć w czym 14 fotek wykonałem z lampką z zestawu OM-D E-M1 i troszeczkę bawiłem się dotykowym ekranem, Live View nie używałem (W tym aparacie to w ogóle jeszcze nigdy).
Moje pytanie do Was, czy to normalne by tej jakości i w takiej cenie akumulator zamiennik był zdolny wydolić tylko na maksymalnie STO fotek,
dla mnie to jest zupełna porażka, w PENTAX'ie K-3 ma zamiennik HAHNEL HL-PL90 i trzyma tyle co oryginalny, jak nie dłużej, HAHNEL do Pantax'a był nawet tańszy od tego Ansmann'a.
Jeżeli miał ktoś styczność z tym akumulatorem to prosiłbym o wypowiedzenie się, bo nie wiem czy tylko mi się trafił taki bubel czy tak po prostu działają wszystkie
produkty najdroższej na świecie firmy produkującej zamienniki akumulatorów do aparatów cyfrowych i kamer.
Troszkę przykro jest i niesmak gdyż za te pieniążki mógłbym kupić cztery inne zamienniki podszywające się pod oryginalne BLN-1 np takie, jak w linku poniżej:
https://pl.aliexpress.com/item/Origi...f-e897d50144d2
i jestem święcie przekonany, że na tych czterech aku wykonałbym 500 zdjęć a może nawet i 800-set, skoro na oryginalnym idzie wykonać ponad 300-sta to na dobrej podróbie chyba 200 też da radę.