Spróbuję po mojemu:
Rozmycie to ni narzędzie do skóry, Zobacz że po obróbce panna na buzi ma gładź bez porów, meszka itp. Włosy, tu z maską wystaczyło pograć
cieniami i światłem, by im nadać życia, po wyostrzeniu zamiast założenia: miękkie i puszyste, przedstawiają się jako ostre druty.
Tu na prawdę kontrasty między światłem a cieniem dużo załatwiają.
Tak spróbowałem, co by mi się udało wyrzeźbić i tak to wyszło:
BezZ obróbką
Moje
![]()