Nawiązał do tego dzielenia się poradami właśnie w swojej prelekcji Joel Grimes, stwierdził, że teraz jest inaczej, łatwiej, że kiedyś kiedy zaczynał to każdy "szpec" kitrał dla siebie warsztat i nie dzielił się swoim doświadczeniem.
My w Polszy mamy jeszcze dalej tak trochę, choć powoli się to zmienia. Może też dlatego się zmienia, że niektórzy zaobaczyli, że dzieląc się swą wiedzą moża zarobić i to może nawet lepiej niż na samym "robieniu zdjęć"

A że masę ludzi ma dostep do aparatów i robi foty to i potencjalny rynek na szkoelnia jest duży. Jakkolwiek u nas jest biednie. Bo w necie nie ma naszych, swojskich, dobrych szkoleń, samouczków. Większość tego co dobre i wartościowe to niestety wszystko anielskojęzyczne (90%), trochę niemieckojęzycznych (10%) i tyle. A ktoś kto mi w komentarzu pisze i daje do zrozumienia, żem debil bo po co wklejam obcojęzyczne filmiki kiedy to jest "polskie forum" nasze swojskie, to zalatuje konserwą - z całym szacunkiem.
Filmiki są wartościowe i ci co zrozumieją to na pewno skorzystają. Nie moja wina, że na naszym, swojskim podwórku nie ma literalnie niczego ciekawego. No poza tutorialami niejakiego Saboora
T.