Maroko 2013 - zimowa foto-wyprawa z Nikoniarzami i Martyną nazwana Fotostopem.

[apz]

Znam to miejsce wyzej. Znów zjadło exify, więc zapytam, czy to HDR, czy foty pokazują możliwości matrycy om-d?

HDR-ów nie lubię , więc nie robię. ACR, filtr szary połówkowy, filtr szary( pędzelek) wąwozik robiony na Iso 200, przysłonie 8 i ZD 9-18 głównie, korekcja na krzywych parametrycznie , czasem punktowo. Ciągnięte cienie ok 0,6-07EV i reszta obróbki w PS-ie. Wejściowo miałem 3 pary jpg+ Orf, najczęściej wywołuję z pierwszego. Naprawdę niewiele trzeba poprawiać poza fotografiami pod słońce. Niewielkie zrównoważenie świateł i cieni, oraz niewielkie podostrzenie po zmniejszeniu . Jedna fotka była odszumiana (95).

Chcesz raw-y podaj które wstawię.

[luc4s]

Dzięki za wyjasnienia, to cieszy, że ta matryca tyle może. Zwłaszcza, że wymieniłem e-pl3 na e-pl5.

[Muminek]

Nadrobiłem zaległości. Wspaniałe miejsce bez dwóch zdań, bardzo mi się podobają zdjęcia pokazujące ten górzysty i pustynny kraj, widoczki bardzo przyjemne.
Zdjęcia Edy inne od Twoich, równie piękne. Fajnie widzieć te same miejsca okiem różnych fotografów.
Czekam na kolejne kadry i pozdrawiam.

[heniobe]

Dzięki apz-cie, ubarwiłeś mi Święta.....zdjęcia znakomite.
PS. gdzie się wybieracie w najbliższym czasie ?

[apz]

Po przejechaniu przez wąwoz niedaleko była sobie wioseczka, w zasadzie parę zabudowań przy drodze.

104.

105.


Za jakiś czas później dojechaliśmy na postój do prawdziwej oazy, prawdziwej tj. takiej gdzie woda do zbiorników i kanałów płynie z naturalnych żródeł, że skały jak to mówią miejscowi.
106.Strumień płynie w betonowym korycie, miejscam tworzy obudowne zbiorniki.

107.Za tymi schodkadkami jest jedno ze źródeł w tej oazie

108.Zbiornik przeplywowy - były w nim całkiem spore ryby.

109.Sieć kanałów roaprowadzających wode


Taka oaza ma swój zarząd, i jej konserwacja rozpisana jest na poszczególne rodziny w niej zamieszkujące.

Wrażenie jest piorunujące - wjeżdżasz z rozpalonej pustyni na głębokość 1-go piętra i jesteś wśród zielonych palm, niebieskich zbiorników i wilgotnego powierza i cienia od "drzew" i skały. I do tego wartko płynący, pluszczący strumień ujęty w betonowe koryta.

Ten długi dzień zakończył się zakupem granatowych turbanów made in India, obiadem popoludniem w ostatnim miasteczku, a na końcu - dojechaniem do Ergu przed zachodem słońca. I wycieczka na wydmy, a po zachodzie sutą kolacją w gospodzie z muzyką z tam-tamow w wykonaniu gospodarzy.

[klikacz]

Ale słonecznie się zrobiło

[Bodzip]

Oaza mnie zafascynowała, czy można jeszcze trochę prosić ?

[lisiajamka1]

Oglądam, podziwiam, cieszę się z Tobą - Maroko zimny kraj... gorącego słońca. Spojrzę w kalendarz...Toskania - piękny wschód - jakoś cieplej na duszy.. dzięki.

[apz]

Oaza mnie zafascynowała, czy można jeszcze trochę prosić ?

Mówisz masz:

110.

[Bodzip]

Drugie z tej serii jest świetne, jest kapitalne
Cóż, dziękuję
... a plus kiedyś tam jesteś tego wart po wielokroć - i za wiedzę i za zdjęcia i za ujmujące ego.