http://optyczne.pl/index.php?art=71
Piętą achillesową dotychczasowych korpusów przeznaczonych do systemu 4/3 był niezwykle mały wizjer optyczny. On również został poprawiony i w modelu L10 jego używanie nie przypomina już spoglądania przez dziurkę od klucza. Wygoda jego używania jest na poziomie typowych lustrzanek przeznaczonych na segment amatorski. Warto również wspomnieć o jakości wykonania obudowy. Choć prawdopodobnie nie jest ona uszczelniana ani dodatkowo wzmacniana, materiały, które wykorzystano do jej produkcji zapewniają wysoki komfort trzymania. Panasonic L10 przewyższa o klasę tanie lustrzanki takie jak choćby Pentax K100D, z którym mieliśmy okazję go porównywać i pod względem wygody trzymania jest tylko nieco gorszy od chociażby Canona 20D.Kolejnym atutem Panasonica jest świetnie sprawujący się obiektyw. "Szkło", zaprojektowane wspólnie z firmą Leica, posiada zakres ogniskowych 14 - 50 mm (ekwiwalent małoobrazkowy 28 - 100 mm) o świetle 3.8 - 5.6 oraz wyposażone jest w optyczną stabilizację obrazu (MEGA O.I.S.). Aby obniżyć cenę zestawu "kitowego" (według Panasonic Polska obiektyw będzie można nabyć również osobno) zdecydowano się na pozbawienie obiektywu podziałki ze skalą odległości oraz wyeliminowano pierścień zmiany przysłony. Pomimo tego obiektyw ten cechuje się wysoką jakością wykonania oraz bardzo dobrymi parametrami optycznymi, o których świadczą poglądowe fotografie, które wykonaliśmy.
Ciemny ten nowy kit.
Gdyby sprzedawali za tę cenę ze "starym" 14-50...
I jeszcze coś tam wspomnieli o kiepskiej matrycy chociaż pewnie soft poprawią i będzie trochę lepiej.
Panowie - referencyjna cena l10 - body jest niższa niż e-510- wowow
Amazon.co.jp: dmc-l10 - Ćd&J: ĆdEJ
http://forums.dpreview.com/forums/re...ssage=25272833
Teraz pytanie... czy nie jest to ta sama matryca co w E-3Zamieszczone przez opiotr
![]()
W podlinkowanym wątku na dpreview, gość pisze, że jest...
Pozdrawiam,
Piotr.