Lampa mruga i mruga a zdjęcia brak lub po długim czasie

[Lemonvip]

Witam, pytanie dla jednych laickie ale mi sprawia problem, znam sie na kilku rzeczach ale akurat na Aparatach foto nie.

kupiłem jakiś czas temu Olympusa E-450 i ogólnie zadowolony ze zdjęc jestem

ale czasem jego zachowanie do pasji mnie dorowadza - kiedy chce zrobić jakąś fotkę w domu przy raczej domowym oświetleniu oraz jak jest ciemniej lub w dużych pomieszczeniach,

aparat na trybie auto długo doświetla, maruga i mruga przez co czasem nie da się zrobić zdjęcia lub po prostu osoby fotografowane patrzą na mnie jak na debila, oślepiane sa błyskiem a fotki nie ma, już nie mówię o tym że wiele razy zrobił bym córce fajne zdjęcie ale zanim aparat zechciał pstryknąc to już było po fakcie

dlaczego używam trybu auto gdyż jakoś nie mogę ustawić dobrze MF po prostu słabo widzę przez to małe okienko dlatego używam auto

proszę o pomoc jak gdzie ustawić by ewentualnie skrócić czas tego mrugania

[anmael]

Jest w instrukcji - wspomaganie AF (AF ILLUMINAT.)

[razor_71]

Zapomnij całkowicie o trybie Auto albo zmień aparat na kompakt. Stroboskobowy błysk wbudowanej lampy praktycznie nie jest w stanie dobrze ustawić ostrości przez co straciłeś większość kadrów. Jeśli masz trochę wolnej gotówki to zaopatrz się w lampę np. FL-36R oraz lepszy obiektyw (zdecydowanie mniej nerwów i straconego czasu).

[Lemonvip]

Anmael - dzięki wielkie, jakoś ciężko było do tego samemu dojść a instrukcja jest nader skąpa
Razor_71 - dla mnie zakup tej lampy to koszt dość wysoki, tymbardziej że aparacik ma służyć celom domowym

chyba poszukam jakiegoś kompakta
zna ktoś coś godnego do 1500 zł?

[themoth]

Witam, pytanie dla jednych laickie ale mi sprawia problem, znam sie na kilku rzeczach ale akurat na Aparatach foto nie.

kupiłem jakiś czas temu Olympusa E-450 i ogólnie zadowolony ze zdjęc jestem

ale czasem jego zachowanie do pasji mnie dorowadza - kiedy chce zrobić jakąś fotkę w domu przy raczej domowym oświetleniu oraz jak jest ciemniej lub w dużych pomieszczeniach,

aparat na trybie auto długo doświetla, maruga i mruga przez co czasem nie da się zrobić zdjęcia lub po prostu osoby fotografowane patrzą na mnie jak na debila, oślepiane sa błyskiem a fotki nie ma, już nie mówię o tym że wiele razy zrobił bym córce fajne zdjęcie ale zanim aparat zechciał pstryknąc to już było po fakcie

dlaczego używam trybu auto gdyż jakoś nie mogę ustawić dobrze MF po prostu słabo widzę przez to małe okienko dlatego używam auto

proszę o pomoc jak gdzie ustawić by ewentualnie skrócić czas tego mrugania

jeżeli nie pasuje Ci M, to wskocz w ustawienia półautomatyczne z wymuszonym czasem otwarcia migawki, ustaw sobie najlepiej 160 (1/160sek), a ISO daj 400, a resztę sobie dopasujesz ręcznie. W niektórych aparatach w trybie Auto nie można wszystkiego regulować.
Ale prawdopodobnie jest to co Ci napisał Anmael - wspomaganie AutoFocusa i włącza Ci się spawarka, z reguły to pomaga ale zajmuje czas potrzebny na regulację ostrości i prawdopodobnie zżera Ci szybciej akumulatorki.

---------- Post dodany o 19:45 ---------- Poprzedni post był o 19:44 ----------

Anmael - dzięki wielkie, jakoś ciężko było do tego samemu dojść a instrukcja jest nader skąpa
Razor_71 - dla mnie zakup tej lampy to koszt dość wysoki, tymbardziej że aparacik ma służyć celom domowym

chyba poszukam jakiegoś kompakta
zna ktoś coś godnego do 1500 zł?

do 1500PLN, to tylko E-PL3

[Lemonvip]

właściwie powiem jeszcze inaczej ciągnie minie do lustrzanki bo zdjęcia wychodzą zupełnie inne można wyostrzyć konkretną cześć kadru a reszta fajnie się rozmywa

tego chyba kompakty nie potrafią

dlatego kupiłem Oly.. E-450 ale co mnie od razu zabolało nie mogę regulować Manualnie bo nie widzę ostrości miałem kiedyś nikona d80 chyba w rece i tam patrząc przez wizjer elegancko ostrość łapałem tutaj nie wiem okienko za małe, - ja to nazywam światłem, i wpatruje oko ale jesli nie robie zdjecia blisko to ciężko mi wyostrzyć i też długo to trwa i nie mam pewności czy złapałem ostrość dopóki fotki nie zobaczę na kompie

poza tym w tym Olympusie trzeba czasem dookoła obrócić regulatorem w innych lustrzankach było to pół obrotu dosłownie ruch nadgarstkiem.

może ktoś poleci też jakąś lustrzankę ale tak aby ten obraz przez wizjerek nie przypominał zaglądania przez dziurkę od klucza

nie chce tez wydawać dużo pieniędzy, nie jestem hobbystą fotografem ale lubię oglądać dobre zdjęcia i robić je bo sprawia to radość.
aczkolwiek mam już 2 - drogie hobby i 3 mi nie potrzebne

[themoth]

właściwie powiem jeszcze inaczej ciągnie minie do lustrzanki bo zdjęcia wychodzą zupełnie inne można wyostrzyć konkretną cześć kadru a reszta fajnie się rozmywa

tego chyba kompakty nie potrafią

dlatego kupiłem Oly.. E-450 ale co mnie od razu zabolało nie mogę regulować Manualnie bo nie widzę ostrości miałem kiedyś nikona d80 chyba w rece i tam patrząc przez wizjer elegancko ostrość łapałem tutaj nie wiem okienko za małe, - ja to nazywam światłem, i wpatruje oko ale jesli nie robie zdjecia blisko to ciężko mi wyostrzyć i też długo to trwa i nie mam pewności czy złapałem ostrość dopóki fotki nie zobaczę na kompie

poza tym w tym Olympusie trzeba czasem dookoła obrócić regulatorem w innych lustrzankach było to pół obrotu dosłownie ruch nadgarstkiem.

może ktoś poleci też jakąś lustrzankę ale tak aby ten obraz przez wizjerek nie przypominał zaglądania przez dziurkę od klucza

nie chce tez wydawać dużo pieniędzy, nie jestem hobbystą fotografem ale lubię oglądać dobre zdjęcia i robić je bo sprawia to radość.
aczkolwiek mam już 2 - drogie hobby i 3 mi nie potrzebne

Pytanie na forum o poradę "co kupić", to jakby nalać zimnej wody na rozgrzaną patelnię z olejem - piana i dym.
Jak masz lustrzankę i chcesz lustrzankę to nie rób kompletnie nic,
jak masz lustrzankę, a chcesz kompakta to kup XZ-2,
jak masz lustrzankę, a chcesz coś do 1500PLN i masz chrapkę na małą głębię ostrości do kup E-PL3, a poprzez zastosowanie przejściówek wykorzystasz stare obiektywy, ale uwaga - podobnie jak w kompaktach brak wizjera, za to mamy tutaj przypadek odchylanego ekraniku LCD.

---------- Post dodany o 20:12 ---------- Poprzedni post był o 20:11 ----------

a jak znam życie zaraz tutaj wpadnie Janko Muzykant i Ci coś doradzi...
ciiii...... czekamy...

[Lemonvip]

w sumie to ja nie rozumiem tej forumowej piany, i wylatywanie do każdego z odsyłaniem do google,
jestem sam tez posiadam wiedzę z kilku dziedzin i udzielam sie na rożnych forach a nigdy nikomu nie odpowiadałem słowem użyj google,
Moim hobby jest ASG a zawodem informatyka, więc znam i wiem po co jest forum. ale niejednokrotnei własnie takie szybkie odpowiedzi pomagają albo złapać wiatr w żagle, albo drążyć temat dalej.

w słowie co kupić zawiera się też ukryte czego nie kupować - a wolę się tu zapytać co kupić niż kupić po ulotce producenta lub płatnych testach i rankingach

jeśli komuś to przeszkadza niech nie czyta i nie zawraca sobie głowy moimi postami, baza SQL mega od kilku postów nie spuchnie
a wszystkim którzy do teraz chętnie mi odpisali i nie spłukali do kanału google dziękuje. Gdyż tacy są prawdziwimi forumowiczami

sam zdobywałem prze 8 lat doświadczenie w swoi hooby i teraz chętnie się dzielę, i każda osoba której mogłem pomóc się dla mnie liczy

[themoth]

w sumie to ja nie rozumiem tej forumowej piany, i wylatywanie do każdego z odsyłaniem do google,
jestem sam tez posiadam wiedzę z kilku dziedzin i udzielam sie na rożnych forach a nigdy nikomu nie odpowiadałem słowem użyj google,
Moim hobby jest ASG a zawodem informatyka, więc znam i wiem po co jest forum. ale niejednokrotnei własnie takie szybkie odpowiedzi pomagają albo złapać wiatr w żagle, albo drążyć temat dalej.

w słowie co kupić zawiera się też ukryte czego nie kupować - a wolę się tu zapytać co kupić niż kupić po ulotce producenta lub płatnych testach i rankingach

jeśli komuś to przeszkadza niech nie czyta i nie zawraca sobie głowy moimi postami, baza SQL mega od kilku postów nie spuchnie
a wszystkim którzy do teraz chętnie mi odpisali i nie spłukali do kanału google dziękuje. Gdyż tacy są prawdziwimi forumowiczami

sam zdobywałem prze 8 lat doświadczenie w swoi hooby i teraz chętnie się dzielę, i każda osoba której mogłem pomóc się dla mnie liczy

nie czepiaj się aż tak
, po prostu musisz zrozumieć, że każdy mam swoje przekonania i każdy w dobrej wierze będzie namawiał drugiego do tego w co sam wierzy, a naturalną rzeczą jest to że każdy chwali to co posiada bo jest z tego zadowolony.
A że różne osoby są zadowolone z różnych rzeczy to stąd na forum wywołuje się nieraz dyskusja, wg mnie to pozytywny aspekt forumowej gwary.
A kto tu pisze że odpowiedzi nie uzyskasz, uzyskasz, a jakże... wiele

[Lemonvip]

źle mnie zrozumiałeś, nie czepiałem się
wyżaliłem się jedynie że wkurza mnie że część forumowiczów (z różnych for jak nie wiedzą jak pomóc to wpisuje szukaj w google)

---------- Post dodany o 20:43 ---------- Poprzedni post był o 20:30 ----------

to zadam pytanie takie które może żadko pada

może zna ktoś jakąś przystępną książkę, napisaną tak abym mógł załapać o co chodzi z tą fotografią
??