To najpopularniejsza łódka osobowo-towarowa.
158.
i szybka taksówka osobowa.
159.
Przepływamy obok pływającej, wietnamskiej szkoły.
160.
Dzieci w drodze do szkoły.
161.
162.
Niewiele rodzin stać na wysłanie dzieci do szkoły. Szkół jest coraz więcej i są bezpłatne, zapłacić trzeba jedynie za przybory szkolne i właśnie na to ich nie stać.
Po drodze mijamy wiele wiosek.
Te pływające najczęściej zamieszkują wietnamskie mniejszości, ponieważ nie mają prawa do ziemi.
163.
Od lewj strony pływający sklep przemysłowy, sklep z ryżem i punkt wymiany akumulatorów.
164.
Inne wioski, wybudowane są na tradycyjnych wysokich palach. Są to drewniane konstrukcje, dachy coraz częściej kryte są blachą, która wypiera palmowe liście.
165.
A tak wyglądają wioski położone na wyspach.
166.
W miarę opadania wody w jeziorze, trwa to ponad pół roku, na brzegach wysiewany jest ryż na rozsadę. W tych miejscach ziemia jest bardzo żyzna.
167.
Dzieci zajmują się zwierzętami.
168.
Inne pomagają przy zakupach.
Na łodce widać wielką miskę z wiosłem, w takich miskach małe dzieci same pływają po jeziorze.
169.
Dzieci bardzo szybko uczą się samodzielności.
170.
Wiele rodzin ma tylko taki dom.
171. To wersja bogatsza.
172. I wersja biedniejsza.
Na brzegu stoją świątynie buddyjskie, z daleka rzucają się w oczy.
173.
A to najczęstszy widok jaki możemy podziwiać płynąc łódką.
174. Pojedyncze drzewa i pływające wysepki hiacyntów wodnych.
175. Palmy cukrowe.
Im bliżej stolicy, tym głebsza woda i można już spotkać większe jednostki pływające.
Ten prom przypłynął z Wietnamu Mekongiem, który łączy się z Tonle Sap.
176.
cdn.