Z tych dywagacji wynika że przawdziwa sztuka współczesnej fotografii tkwi w obróbce, zgodnie z zasadą akademizmu ze nie wazne co namalowane , byle było dobrze namalowane.
Informatycy do dzieła!
E-3 z kitem,C-55, Canon T80 z kilkoma FD i AC oraz trochę antyków
W pokazaniu.Jesli sfotografujesz deszcz i ogladajacy fotografie tego deszczu poczuje wilgoc w sobie to znaczy,ze dobrze pokazany zostal deszcz.
Gorzej jak zdumionemu widzowi bedzie sie tlumaczyc,ze to jest deszcz.
To takie tlumacznie ja tytulowanie fotek-np:Kasia oparta o drzewo na ulicy w Bydgoszczy.Patrzysz,widzisz i juz wiesz,ze Kasia,ze oparta,ze o drzewo, ze na ulicy i ze w Bydgoszczy.Co niektory zagrzmi,ale nie kazdy.![]()
http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie
Zawsze fotograf może się tłumaczyć , że tak widział deszcz akurat w tym momencie , to w końcu "sztuka"... podobno .
po pół roku rozwijania się z e pl3 dojrzałem do zamiany na OMD/e pl5 a ponieważ 20/1,7 jest dla mnie szkłem podstawowym obawiam się nieszczesnego bandingu i mam pytanie czy do iso 800 istnieje ów problem ? ,
ośmiele sie zadać jeszcze jedno - czy rzeczywiście jest b. duża różnica na + w stosunku do e pl3 jeśli chodzi o jakość zdjęć , szumy?
pozdrawiam
perski
Na żadnym zdjęciu do ISO 1600 nie stwierdziłem bandingu. Mam około 100 rawów do wywołania/wywalenia robionych w podziemiach przy ISO 3200, przeglądając je pobieżnie również nie stwierdziłem bandingu.
Jest bardzo duża różnica pomiędzy matrycami w E-PL3 a OM-D/E-PL5.
Sprzedaj 20, kup 17/1.8 - zyskujesz af i brak buczenia/bzyczenia af na filmikach, podobno tracisz ostrość (na wykresach).
E-M5 jest dużo lepszy, zobacz wątek o E-MP2 (ta sama matryca i troszkę gorszy jej stabilizator) i posty Janko z nocnym fotkami: całkiem małe D5100
ps. ja raczej najpierw zadbałbym o jasne szkiełka.
Tak, słuchaj mój też to ma.
Cholera pojechałam specjalnie do nich w sobotę, gdzie tam nawet nie zszedł na dół przywitać się z babką, tylko cały dzień Plejstejszyn.