moje wątki 1. Malta i Gozo 2. Z łąk i pol...
Mam wrażenie, że Twój kadr jest naświetlony tak samo "zachowawczo" jak moje...
Pierwszy poniższy załącznik to JPG wygenerowany (przez OV) bezpośrednio z ORFa (tylko zmniejszone i wyostrzone).
To dokładnie kadr 219, naświetlany około 60 sekund.
Pięć minut wcześniej wykonałem takie ujęcie, aby było zabawnie naświetlane było około 30 sekund.
Moje wnioski na chwilę obecną? Za naświetlenie odpowiada właśnie "przed-pomiar"... mogę oczywiście się mylić. Temat będę drążyć.![]()
Ćwiczcie, ćwiczcie to może się coś przy okazji nauczę bo potencjał w tym trybie widać
niezupełnie gdyż Livecomp da odmienny efekt niż użycie filtru szarego, przy bardzo długich czasach będzie to włąściwie już zupełnie inne zdjęcie. Trochę można znaleźć tutaj:
http://www.pekkapotka.com/journal/20...er-hidden-gem#
Autor używa tam mocno domkniętej przysłony ale lepszym rozwiązaniem będzie użycie "słabego" filtru szarego.
W ogóle dobrze sobie wrzucić w google "livecomp olympus" i mamy całą kopalnię tematów/pomysłów![]()
OM-D E-M5 I/II + kilka słoików. Łowię nimi oblechy.
Kiedy wychodzę w góry wracam do domu; Co masz zrobić jutro zrób pojutrze będziesz mieć dwa dni wolnego.
Szwarc, mydło i powidło || Z Tater ||Bieszczady || Słowacja
Nie wiem co miałby robić "przed-pomiar". Przecież robiąc w Livecomp ustawiasz (w trybie M) przesłonę, a czas masz zafiksowany w ustawieniach. Żeby porównać te dwa Twoje kadry, wrzuć (jeśli masz i jeśli ustawienia dla JPG były dla obu takie same) JPG-i z puszki. To powyżej to zdj. 219 ale ciemniejsze, więc inaczej obrobione
---------- Post dodany o 09:19 ---------- Poprzedni post był o 09:10 ----------
Tak, zdjęcia będą inne. W jednym przypadku mocne domknięcie przesłony i związana z tym np. dyfrakcja, w drugim przypadku użycie filtra szarego i możliwy zafarb (ja tak mam). Fajnie, że dałeś tego linka: czyli można używać Livecomp w dzień. Właśnie o taki efekt mi chodziło. Ale powodzenie zależy tu od warunków oświetleniowych. W linku zdjęcia są robione w lesie, czyli przy ograniczonym świetle. Z radością powitałbym możliwość ustawienia czasu w Livecomp krótszego niż 1/2 s. Np. 1/125 s. Wtedy nawet w jasnych warunkach możliwe byłoby użycie tego trybu bez konieczności mocnego przymykania. Nie wiem dlaczego producent ograniczył czas do 1/2. Byś może wynika to z ograniczeń sprzętowych (bufor?).
Pozdrawiam
moje wątki 1. Malta i Gozo 2. Z łąk i pol...
Zamiast domykać mocno przysłonę dałbym słaby filtr szary, jak będę nad jakąś wodą to popróbuję z różnymi czasami, porównam z Livecomp z "normalnym" rozmyciem długim czasem. Jaki masz filtr, że Ci taki zafarb daje? Ja używam czasem szarych (ND8, ND3.0, gradacyjny) ale na zafarb jakoś nie narzekam.
OM-D E-M5 I/II + kilka słoików. Łowię nimi oblechy.
Kiedy wychodzę w góry wracam do domu; Co masz zrobić jutro zrób pojutrze będziesz mieć dwa dni wolnego.
Szwarc, mydło i powidło || Z Tater ||Bieszczady || Słowacja
moje wątki 1. Malta i Gozo 2. Z łąk i pol...
Po co w takim razie wykonywany jest ten "przed-pomiar"?
Mógłbym napisać, że to JPG z puszki i byłoby to również prawdą. To czy wykonam JPG z ORFem czy później tego ORFa wywołam w OV to efekt JPG będzie dokładnie taki sam. Oba wrzucone JPG nie były w jakikolwiek sposób obrabiane.
Nie wiem, ale to Ty to tak nazwałeśMamy ustawioną przesłonę, czas określony w ustawieniach: nie wiem do czego aparat miałby się "przygotowywać". Robi na tych samych ustawieniach ileś klatek i je łączy. Szczerze mówiąc nie wiem za co odpowiada t przygotowanie.
To wiem, ale z tego wniosek, że zdjęcie z #1022 to inne zdjęcie niż to w #975,a tylko ten sam kadr, czyli ujęcie. To z #975 jest jaśniejsze.
Ostatnio edytowane przez rados ; 18.02.16 o 12:18
moje wątki 1. Malta i Gozo 2. Z łąk i pol...
Tak, nazwa robocza.
Podnoszę cały czas pytanie co to jest to "przygotowanie trybu kompozytowego" (wykonanie ujęcia testowego, po którym dopiero można wykonać właściwe naświetlenie). A że to wpływa na naświetlenie sceny niech świadczy fakt, że po wykonaniu "przygotowania trybu kompozytowego" i przestawieniu parametrów naświetlania (przysłony) przeważnie następuje ponowne "przygotowanie...".
Usystematyzujmy
Kadr 219 z #975 (obrobiony, wyciągnięte cienie) to dokładnie to samo zdjęcie co na pierwszym, tym ciemniejszym z #1022 (tak został naświetlony przez automatykę puszki - dla przypomnienia około 60 sek).
Natomiast drugie z #1022 to wykonany kadr 5 minut wcześniej, z tego samego miejsca, praktycznie identyczne ujęcie. Różni się tylko długością naświetlenia (około 30 sekund).
Jak widać, mimo krótszego naświetlenia cały kadr jest "jaśniejszy". Stąd domniemanie, że "przygotowania trybu kompozytowego" wpływa na ogólny stopień naświetlenia sceny.
Mam nadzieję, że nie pokręciłem za bardzo.![]()
Nie, nie pokręciłeś.Teraz jest zrozumiałe. Zakładam, że dla obu zdjęć miałeś ustawiony ten sam czas naświetlania jednej klatki i to samo ISO. Różnica 0,5 minuty w naświetlaniu całości przy tych warunkach oświetleniowych (ciemna noc) nie powinna mieć znaczenia. Mogłaby mieć znaczenie, gdyby w trakcie naświetlania (między początkiem i końcem) nastąpiły istotne zmiany w oświetleniu na znacznym obszarze kadru (inne niż np. zwykłe światła samochodów).
Też nie wiem za co opowiada przygotowanie trybu. Dla mnie tryb Livecomp to zwielokrotnione naświetlanie wg tych samych założonych parametrów. Nie wiem, co tu można mierzyć i przygotowywać![]()
Mam nadzieję, że jeszcze ktoś się wypowie w tej kwestii. Zakładam, że nie tylko my i alnico ćwiczymy ten tryb![]()
moje wątki 1. Malta i Gozo 2. Z łąk i pol...