Miło mi gościć! Dzięki.Zamieszczone przez Sawa
Miło mi gościć! Dzięki.
Dziś, przy okazji pieczenia pasztetu warzywnego z soczewicą, w ramach kolejnego eksperymentu fotograficznego, wykonałem małą sesję food'ową (po raz pierwszy). Wiem, deska była fatalna. Jutro podjadę po nową.
Mile widziane Wasze uwagi.
51. (przepał zamierzony)
52.
Deska to pół biedy w końcu na niej się kroi ale te przepały fatalnie na wszystko wpływają
Popraw stopkę, wg regulaminu powinna mieć max trzy wiersze. CIEKAWE JAK ZMIESZCZĘ TRZY WIERSZE ALE POSZUKAM. "A GDY JUŻ Z NAS OPADNIE": A gdy już z nas opadnie, łuska słów, i staniemy nadzy, w prawdzie, Co powie nam Bóg?; "BEZ DATY": Dojrzałość przychodzi, Zawsze nazbyt późno, Kiedy już powoli, Odchodzimy w tło; "ZWIERZĘTA": Ofiary naszej pychy, Pokarmy naszych głodów. HEHE UDAŁO SIĘ
Cześć Petreq.
Zdjęcia żywności są bardzo wymagające. Podziwiam Cię za odwagę podjęcia tej rękawicy. Z tego co kiedyś czytałam, to żywność po takich zdjęciach nie nadaje się już do jedzenia.
Mam takie pomysły, choć nie miałam okazji bawić się w taką fotografię: spróbuj użyć jakiejś blendy do rozjaśnienia cieni. Może lampa z dyfuzorem...
Papryczka trochę podeschła, co widać zwłaszcza na drugim zdjęciu.
Pietruszkę może warto spsiukać takim lakierem do nabłyszczania liści, który używają w kwiaciarniach.
Serdecznie pozdrawiam i mam nadzieję, że pasztet był pyszny
Pozdrawiam, Ewa
--- Najlepszy aparat to ten, który akurat mam przy sobie ---
mnie bardzo podoba się dekoracja
a deska rzeczywiście jak do zdjęć to lekko sfatygowana
Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują
Logika zaprowadzi Cię z punku A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi Cię wszędzie
Deska mi nie przeszkadza. Wydaje mi się, że światło powinno bardziej "ogarniać" ów pasztet od tej przekrojonej strony. Pokazujesz tylko spękaną górę, natomiast mnie jako konsumenta interesuje jego faktura i struktura w środku
Następnym razem ekspresja kulinarna będzie "świetlnie" zrównoważona.Deska to pół biedy w końcu na niej się kroi ale te przepały fatalnie na wszystko wpływają
Nadaje się, nadaje... jeszcze żyję. Też nasłuchałem się opowieści, że najlepsza piana piwna powstaje z... Ludwika.Cześć Petreq.
Zdjęcia żywności są bardzo wymagające. Podziwiam Cię za odwagę podjęcia tej rękawicy. Z tego co kiedyś czytałam, to żywność po takich zdjęciach nie nadaje się już do jedzenia.
Mam takie pomysły, choć nie miałam okazji bawić się w taką fotografię: spróbuj użyć jakiejś blendy do rozjaśnienia cieni. Może lampa z dyfuzorem...
Papryczka trochę podeschła, co widać zwłaszcza na drugim zdjęciu.
Pietruszkę może warto spsiukać takim lakierem do nabłyszczania liści, który używają w kwiaciarniach.
Serdecznie pozdrawiam i mam nadzieję, że pasztet był pyszny
Za blendę robi na razie kawałek styropianu. Specjalnie nie wprowadzałem światła błyskowego. Następnym razem przetestuję i ten sposób oświetlenia.
Papryczka akurat była świeża, a pietrucha już miała dość, to fakt.
Abirku, nowa deska już kupiona... ta pozostanie do krojenia członkówmnie bardzo podoba się dekoracja
a deska rzeczywiście jak do zdjęć to lekko sfatygowana
Dziękuję Wam, że naskrobaliście swoje uwagi. Czekam na dalsze.
Następne próby w drodze.
---------- Post dodany o 19:55 ---------- Poprzedni post był o 19:53 ----------
Słuszna uwaga, przy następnym wypieku doświetlimyDeska mi nie przeszkadza. Wydaje mi się, że światło powinno bardziej "ogarniać" ów pasztet od tej przekrojonej strony. Pokazujesz tylko spękaną górę, natomiast mnie jako konsumenta interesuje jego faktura i struktura w środku
to teraz mnie się już wszystkie twoje zdjęcia podobają, bez żadnego aleAbirku, nowa deska już kupiona... ta pozostanie do krojenia członków
Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują
Logika zaprowadzi Cię z punku A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi Cię wszędzie
Nie napisałem przecież czyichto teraz mnie się już wszystkie twoje zdjęcia podobają, bez żadnego ale
Hm... nieważne czyich. Ciekawam kogo będziesz nimi raczył
Odpowiedz z cytatem
| OlyJedi
