Czy warto, to już kwestia robionych zdjęć. Jeśli te w pomieszczeniach oznaczają coś w rodzaju domowego studia, czyli robienie zdjęć rodzinie w pokoju lub u cioci na imieninach, to manualna lampa sprawdzi się nawet lepiej niż automatyczna, a razem z dodatkami, które kupisz za różnicę w cenie, pobije droższą zdecydowanie. Jeśli myślisz o fotkach w stylu reporterskim w zmiennych warunkach (czyli masz lampę cały czas na sankach, często zmieniasz miejsce, czasem strzelasz na wprost), to z kolei lepszy będzie automat.
Idealne rozwiązanie budżetowe, to jedna z automatem + 1-2 YN 460II. Błyskanie wciąga, więc w sumie nie ma znaczenia od jakiej lampki zaczniesz![]()