Wojtek123, porozmawiajmy o fotografii.

[robert1088]

Okienne z wnuczką najlepsze ,bardzo ładna kompozycja .

[PaniNikt]

Mam taką refleksję, że kiedy próbujesz odejść od fotografii, nazwijmy to, "abstrakcyjnej" opartej na wyrazistym koncepcie, to Twoje zdjęcia - jak powyższe - tracą indywidualny rys. Rozumiem potrzebę odmiany ale nie wiem czy skakanie z kwiatka na kwiatek(jak nie pejzaż to roślinka albo trochę miejskich fotek, a potem może zwierzątka) to najlepsza droga. Ja bym raczej pomyślał o robieniu tego co wychodzi Ci najlepiej - ale podejmowania prób robienia tego w inny sposób. Ewentualnie szukania poetyk pokrewnych - tak by one stopniowo wzajemnie się przenikały i rozszerzały Twój repertuar środków wyrazu.

Dyskutowałabym z tą refleksją, pewnie dlatego, że sama sięgam w fotografii po najróżniejsze tematy, z rodzaju "co wzrok zatrzyma". Wydaje mi się, że po latach wielu z nas wyrabia sobie indywidualny styl, rozpoznawalny niezależnie od rodzaju zdjęcia. Przeglądając starsze fotografie w galerii [przegląd miniatur] i oceniając wybrane z nich, szybko zauważyłam, że nicki niektórych autorów nieprzypadkowo pojawiają mi się częściej
Podspecjalizacja w zakresie typu fotografii z pewnością jest dobra, byle nie przekształcić się w monokulturowca . Znane są nam zapewne z portali fotograficznych osoby, które międlą fotograficznie przez lata stale to samo np. portrety jednego modela [najczęściej ślicznej córeczki] albo tylko pejzaże górskie itd. itp.
Dobry kierowca nie może jeździć tylko jednym samochodem, dobry jeździec ujeżdżać tylko jednego wierzchowca. A fotograf? ))

[Mirek54]

Zrozumialem,ze prawdziwy jezdziec to taki co ujezdza czesto rozne i roznie.Hmmmm.Mnie juz sil brakuje,lata mam swoje
Ach te kobiety.

[robert1088]

Zrozumialem,ze prawdziwy jezdziec to taki co ujezdza czesto rozne i roznie.Hmmmm.Mnie juz sil brakuje,lata mam swoje
Ach te kobiety.

Mirek
Pani Nikt eeee większość z nas to amatorzy i każdy szuka własnej drogi , a co takiego złego jest w specjalizacji ?

[PaniNikt]

Zrozumialem,ze prawdziwy jezdziec to taki co ujezdza czesto rozne i roznie.Hmmmm.Mnie juz sil brakuje,lata mam swoje
Ach te kobiety.

Współczuję. I rozumienia, i lat...

[Mirek54]

Mirek

No co.Sam sie przekonasz jak Cie kregoslup zaboli.Nawet na oklep nie bedziesz chcial ujezdzac.Z koniem nie ma zartow

[PaniNikt]

Mirek
Pani Nikt eeee większość z nas to amatorzy i każdy szuka własnej drogi , a co takiego złego jest w specjalizacji ?

W specjalizacji? Nic. Jestem tylko przeciwna specjalizacji ZBYT wąskiej . Zasklepiania się w jednym temacie czy technice.

[yamada]

A fotograf to fotograf, jeśli jest dobrym rzemieślnikiem nauczy się wszystko poprawnie pokazać. Ale moim zdaniem tylko coś co naprawdę czujesz, coś co naprawdę Ciebie interesuje pokażesz interesująco, może czasem nie poprawnie ale będzie w tym uczucie. rzucanie się na wszystko to jakaś dziwna choroba. Po co, bo masz aparat i lubisz robić zdjęcia? Bo kilka osób na forum napisze "fajne fotki, podoba mi się 20 i 21" Takie podejście moim zdaniem to podejście jest totalnie bezsensowne. Coraz częściej tu na forum widzę takie podejście, i widzę że po wstawieniu fajnych zdjęć zaczynają pojawiać się pstryki o niczym. I takie watki zaczynam odwiedzać coraz żadziej. za to tam gdzie autorzy pokazują to co naprawdę lubią, co ich kręci gdzie nie ma wszystkiego od krajobrazów po martwą naturę wraca się często i to tam przeważają fajne rzeczy.

[robert1088]

Czyli co jeżeli ktoś lubi robić tylko makro inny widoki jeszcze inny ptaki czy portrety to kiepski fotograf ? Myślę ,że każdy robi to co lubi
Yamanda masz plusa

[PaniNikt]

A fotograf to fotograf, jeśli jest dobrym rzemieślnikiem nauczy się wszystko poprawnie pokazać. Ale moim zdaniem tylko coś co naprawdę czujesz, coś co naprawdę Ciebie interesuje pokażesz interesująco, może czasem nie poprawnie ale będzie w tym uczucie. rzucanie się na wszystko to jakaś dziwna choroba. Po co, bo masz aparat i lubisz robić zdjęcia? Bo kilka osób na forum napisze "fajne fotki, podoba mi się 20 i 21" Takie podejście moim zdaniem to podejście jest totalnie bezsensowne. Coraz częściej tu na forum widzę takie podejście, i widzę że po wstawieniu fajnych zdjęć zaczynają pojawiać się pstryki o niczym. I takie watki zaczynam odwiedzać coraz żadziej. za to tam gdzie autorzy pokazują to co naprawdę lubią, co ich kręci gdzie nie ma wszystkiego od krajobrazów po martwą naturę wraca się często i to tam przeważają fajne rzeczy.

Każda skrajność jest niezdrowa . Natomiast zgadzam się bez zastrzeżeń ze stwierdzeniem, że w to, co interesuje szczególnie, wkłada się zaangażowanie i emocje, które widać i czuć. I nie sądzę, że należy strzelać wszystko bez ograniczeń. Ale każdy pewnie lub prawie każdy przechodzi przez fazę poszukiwań takich czy innych i z czasem dochodzi do "swojego". Bardziej chyba odnosi się to do sposobu widzenia i przekładania tego widzenia na obrazy niż na tematy. Widzenie jest indywidualne, reszta jest pochodną .

PS. A co do oceny w wątkach, już kiedyś wypowiadałam się. "Fajne 21. i 22." jest miłe, ale nie rozwija. Dlatego może bardziej konkretne były by dyskusje pod fotografiami w galerii?