Cytat Zamieszczone przez IFO Zobacz posta
Najlepiej jest zacząc od dobrej klasy symulatora.
To jest kanon. Ceny 100-600 zł. I nie ma znaczenia czy latamy samolotem, copterem czy helikopterem.
Następnie kupujemy najtańszy model i próbujemy swych sił w warunkach rzeczywistych. Dopiero po
opanowaniu latania w powietrzy zaczynamy loty właściwym modelem i to bez foto. Po nabraniu wprawy
latania docelowym modelem instalujemy aparaturę foto-video. Jest to najmniej kosztowo rozpoczęcie
przygody z lataniem. Piszę to na podstawie własnych bardzo bolesnych finansowo doświadczeń.
Należy też pamiętać, ażeby po każdej dłuższej przerwie 2-3 miesiące zaczynać zabawę od symulatora.

Pozdrawiam