Ale w tym filmie co podlinkowales pani wyraznie mowi,ze jesli przeslesz aparat to za darmo sprawdza co popsute i przedstawia orientacyjne koszty(to rzecz normalna w serwisach) jesli nie wyrazisz zgody na naprawe po takiej informacji,bo za drogo czy tam sie rozmyslisz to zloza i wysla z powrotem.Zaplacisz tylko 5€ i przesylka.
Za 5€ to bym nawet nie grzebal.ponadto podaje nr tel,maila i linka do strony z czesciami,bateriami....
Zaczynajac od sluchania i ogladania trafisz wszedzie z naprawa aparatu.
Mojaszklanna kula gada,ze palnik do wymiany i procesor.
http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie
http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie
Kurcze niech mu ktoś da plusa bo nie mogę. Ściągał na dysk nie będę, bo wolę nieco młodsze, ale i tak szacun.
Idąc tokiem rozumowania Mirka, to też się dziwię, że nie chcesz dać tego do serwisu. Chociaż nie, bo u mnie jest to samo. Sami "naprawiają" bazy, a potem jak już jest rozkopane to dzwonią i dziwią się czemu tak drogo. Krobiak, rób jak chcesz. Masz 50% szans, że Ci się uda. No może trochę więcej, bo masz doświadczenie serwisowe. Naprawdę trzymam kciuki, żeby Ci się udało, ale jak pomyślę ile części mi zostało gdy próbowałem naprawić budzik, to i tak wolałbym dać do serwisu.
The question is, who cares?
[QUOTE=Jaack;885892]no albo ja ślepy jestem albo...
film który podlinkowałem na końcu pokazuje demontaż i montaż E-510 można dokładnie bo w 720p zobaczyć jak jest aparat prawidłowo złożony
czy nie o to prosiłeś ?
Demontaż, montaż? Ten film pokazuje tylko wymianę LCD (aparat w tej formie miałem już rozebrany bez oglądania filmu) a tu trzeba zajrzeć głębiej w bebechy. Co do serwisówki widziałem jak ktoś na forum miał wykaz wszystkich elementów w przekroju co do śrubki ale to dotyczyło innego body i założylem, że może ktoś posiada takowy do e 510.
Serwis firmowy olympusa śpiewa sobie coś kolo 850zł, jest opcja skorzystania z nieautoryzowanego serwisu, który skasuje połowe mniej. ale mam pewne obawy
---------- Post dodany o 08:41 ---------- Poprzedni post był o 08:34 ----------
Mirku zgadzam się z Tobą. Jeśli nie znam się dajmy to np. na hydraulice, a nie znam, to o naprawę poproszę fachowca, ale moja branża jest mocno spokrewniona mam odpowiedni sprzęt i póki co jeszcze chęci
. A zadałem pytanie bo być może na forum siedzi jakiś "elektronik, mechanik precyzyjny, automatyk, miłośnik - naprawiacz", który podzieli się informacjami, ot tyle. Należy zachować zdrowy kompromis miedzy możliwościami a umiejętnościami, a ja z motyką na słońce nie zamierzam się porywać, spokojna głowa
![]()
No i wszystko się wyjaśniło![]()
Gosciu Krobiak dobrze prawi. To jego fach. Jakby się nie podjął, to tak jakby taksówkarz do roboty przyjeżdżał pekaesem, albo jakby szewc z zimie w sandałach chodził.
Ostatnio edytowane przez themoth ; 12.03.13 o 20:47
e-pl3