Ja zrobiłem trochę lepszych skanów z ostatniej rolki. Muszę trochę jeszcze popracować nad nimi.
Ja zrobiłem trochę lepszych skanów z ostatniej rolki. Muszę trochę jeszcze popracować nad nimi.
"Jeżeli nie jesteś zdolny widzieć więcej ponadto co widzialne, nie możesz zobaczyć niczego" - Ruth Bernhard
Za dużo nie pracuj...
Ja już zrozumiałem że, im mniej męczyć analogowe zdjęcie w PS tym lepiej wygląda. Kiedyś fundowałem każdemu zdjęciu prawdziwą ścieżkę zdrowia, już podczas skanowania soft skanujący wprowadzał sporo zmian, później wędrówka przez Adobe ACR, krótki spacer w PS'ie no i zdjęcie wyglądało brzydko i mocno cyfrowo.
Przemyślałem swoje błędy i wypaczenia. Mocno skróciłem i uprościłem cyfryzację kliszy. Po pierwsze wyłączyłem całkowicie jakiekolwiek sterowanie podczas skanowania. Kolor skanuje jako pozytyw i zapisuje jako nieskompresowany Tiff, zostawiając w kadrze kawałek surowej kliszy. Tiff'a otwieram od razu w PS, najpierw odpalam poziomy i pipetą do ustawiania bieli klikam na ten surowy kawałek kliszy jaki zeskanowałem razem z zasadniczym kadrem. Następnie krzywe i tam robię z negatywu pozytyw, w zależności od potrzeb czasami wygnę lekko krzywą aby wprowadzić korekty naświetlenia. Dalsze delikatne korekty robię już poziomami. Na dobrą sprawę to już wszystko. Czasami wyostrzam mocniej duży plik i później po zmniejszeniu wyostrzam już tylko symbolicznie, czasami odwrotnie, dużego nie ruszam wcale a wyostrzam mocniej mały po zmniejszeniu. Zauważyłem że dobrze jest stosować metodę pomniejszania z opcją gładzenie gradientów zamiast wyostrzania, dzięki temu zdjęcie nie wygląda tak cyfrowo. Robiąc wyostrzanie zaznaczam w trybie szybkiej maski tylko te obszary które mnie interesują i traktuje je maską wyostrzającą.
Zresztą zdjęcia cyfrowe robię też wg. nowego pomysłu. Przykładowe zdjęcie w moim wątku i galerii. Skłaniam się do pewnego stwierdzenia, wyostrzanie w ACR to złoWyostrzanie selektywne na warstwach to jest to
![]()
Sliczne gibberku...
pozdrowionka
Member of ABCDEFG Polska. 15% miesiecznie bez ryzyka! Zapraszam.
Istotnie z nowego "skanera". B&W dygitalizuje się przyjemnie. Strzał, obrócenie, obcięcie histogramu i ewentualne korekcje jasności/kontrastu. Ostrość w porównaniu z V700 jest naprawdę b. dobra. Kolor, zarówno slajd jak i negatyw to mordęga jak z V700 jeśłi chodzi o kolory a właściwie ich proporcje. Co ciekawe podświetlam żarówką 5500K i mam balans ustawiony w aparacie na 5500K, ale nie wiem czemu zarówno negatyw cz-b, C-41 jak i slajd ma mega silną dominantę niebieską. Można błona filmu odcina trochę składowych światła tej żarówki.
Rolleicord, Canon
flickr
Fajnie się sprawdza ta zorka twoja.
Ja tym razem też ze starego archiwum cos dam .Wykonane jakieś 10 lub 12 lat temu tradycyjnie zenitem 12xp i heliosem.
pozdrawiam
e420 ZD 14-42mm,ZD14-45, ZD 40-150mm, ZD 70-300
Helios,Porst 50 1.7
http://www.forum.spotter.pl/photoplog/index.php?u=2912
Gnioty Kristofa http://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=74004
Okrąglak...
![]()