Kicha... ludzie mój ZD 14-54 po kilku latach nienagannej pracy nagle sfiksował. Aparat go nie widzi chyba czy coś, bo nie wyświetla mi się przesłona no i przede wszystkim AF nie ostrzynawet jak przełącze na manual to kicha obiektyw nie reaguje. Przepinałem ustojstwo kilka razy i nic to nie pomaga. Wiem że czasami to wystarczyło niestety nie tym razem
Obiektyw definitywnie odmówił współpracy i w dodatku nawet gdy aparat jest wyłączony to "chroboli" silnik gdy "zumuję". Największa kicha to jest to że skończyła się gwarancja
Miał ktoś już taki problem? Wiecie ile może kosztować naprawa? Cholercia byłem do tej pory zdeklarowanym "Olymaniakiem E1 " ale tracę wiarę w zastraszającym tempie
![]()
Ps Obiektyw nie upadł ani nie był traktowany jakoś źle ot normalna amatorska eksploatacja.