Dla każdego coś odpowiedniego się znajdzie.
Laptopy są na pewno dla mnie. Czytnik ebooków też mam, a i tabletem bym nie pogardził, choć na razie nie mam takiej potrzeby, żeby sobie kupić. Bo dla mnie to bardziej komfort niż realna potrzeba.
Dla każdego coś odpowiedniego się znajdzie.
Laptopy są na pewno dla mnie. Czytnik ebooków też mam, a i tabletem bym nie pogardził, choć na razie nie mam takiej potrzeby, żeby sobie kupić. Bo dla mnie to bardziej komfort niż realna potrzeba.
Laptop nie nadaje sie do obrobki zdjec. Laptop nie nadaje sie do ogladania filmow. Laptop nie nadaje sie do noszenia w kieszeni. Laptop jest do wszystkiego, czyli do niczego.
Filmy oglada sie na duzym ekranie lub na projektorze. Przy malym ekranie ogladanie na tablecie bedzie wygodniejsze niz na laptopie.
Laptopy sa w tym lepsze od stacjonarnych PC, ze mozna bylo ludziom wepchnac duzo sprzetu, ktorzy ludzie uwierzyli, ze musza miec. W laptopie nie wymienia sie czesci jak w PC, a wszyscy ci "studenci" obowiazkowo musieli kupic laptopa i powstal rynek zbytu.
Telefony komorkowe maja juz moc obliczeniowa komputerow, brakuje im tylko rozmiaru. Tablety to "powiekszone telefony komorkowe bez mozliwosci dzwonienia".
Do tego dochodzi kwestia systemu operacyjnego. Przez cale lata rzadzil DOS a potem Windows. Dopiero od drugiej strony - od telefonow - pojawil sie Android. Mozliwe, ze Windows po prostu przystosuje sie z czasem do funkcjonalnosci Linuksa, ale tak czy owak, bez Androida (i wczesniej japka) w rozwoju systemow operacyjnych dla PC byla olbrzymia stagnacja i klient dostawal produkt ogromnie wybrakowany, teraz sie to zmienia.
No cóż, niektórzy wiedzą lepiej co potrzebują ludzie, których nawet nie znają i nie wiedzą gdzie mieszkają, co robią itd.
A ja to czytam i dalej nie wiem do czego jest ten tablet.... i to jeszcze z takim ekranikiem nieco większym od komórki...
Wiem natomiast, że producenci wielu gadżetów wpierw wymyślają produkt a potem wciskają potencjalnym klientom, zwłaszcza młodym, że bez TEGO nie mogą funkcjonować normalnie, wręcz nie mogą żyć!![]()
Dzień bez uśmiechu - dzień stracony!
Wszystkim smętnym, nie mającym poczucia humoru, tudzież agresywnie reagującym na nasze wspaniałe i pogodne wpisy, zwane dalej oftopami - MÓWIĘ STANOWCZE NIE ! KRAKMAN - Uczestnik i Użytkownik czego się da..., nawet TWA![]()
Wg mnie tablet jest głównie po to, żeby wygodnie w fotelu w domu, lub w podróży korzystać z internetu, czy innych aplikacji, najczęściej w celach rozrywkowych.
Choć ostatnio coraz częściej wykorzystywane w biznesie, w zamian mniejszych palmtopów.
W celach rozrywkowy, słuszna uwaga... Mój kolega z pracy pasjonuje się maniakalnie swoim smartfonem, pokazuje jakie filmy w nim ogląda, TV, czyta pocztę , przeszukuje internet (by nie powiedzieć surfuje) i wszystko to w tym ekraniku... Nie jestem przekonany do tego. Ale uznam , że w podróży n p. może być przydatne.
Dzień bez uśmiechu - dzień stracony!
Wszystkim smętnym, nie mającym poczucia humoru, tudzież agresywnie reagującym na nasze wspaniałe i pogodne wpisy, zwane dalej oftopami - MÓWIĘ STANOWCZE NIE ! KRAKMAN - Uczestnik i Użytkownik czego się da..., nawet TWA![]()
Apple sprzedaje dużo więcej tabletów niż czołowi producenci wszystkich tych swoich netbooków, notebooków, ultrabooków i komputerów stacjonarnych. Nie sądzę by było to samo wciskanie ludziom, że bez tego nie da się żyć. Inna sprawa, że żyć bez tego oczywiście się da.
Jak dla mnie, niewątpliwą zaletą tabletów nad komputerami jest to, że nie trzeba ich za każdym razem wybudzać, startować etc. Sekunda na odblokowanie ekranu i już mamy dostęp do informacji. Przymierzałem się kilka razy do pracy na tablecie. Takiej serio serio pracy. Podpinałem klawiatury, myszki, testowałem rozmaite systemy (iOS, Android, Maemo, BlackBerry OS, Windows 7), tony aplikacji i... pracować mi się na tym wszystkim nie udało. Ani praca wielozadaniowa nie była satysfakcjonująca, ani tym bardziej złożoność aplikacji do edycji tekstu i zdjęć, kulał też menadżer plików. Choć podglądowo wiele rzeczy dało się zrobić: coś tam narozrabiać z FTP, zerknąć na komentarze, poprawić literówki w newsach etc., to do komfortu było jednak koszmarnie daleko.
Ostatnia nadzieja w Windows 8, który z jednej strony oferuje moje ulubione narzędzia, a z drugiej - w przeciwieństwie do Windows 7 - w pełni wykorzystuje interfejs dotykowy.
E-M5 | E-M5 Mark II | EM-1 Mark II
7-14 F2.8 | 25 F1.2 | 45 F1.2 | 45 F1.8 | 60 F2.8
A Nasza Klasa dziala na tych tabletach????
http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie
|popRAWka: 3|SKARBNIK TWA wątek Moje foty :::: Nie ma prawdziwego szczęścia :::: wątek IR'iotyczne EGZEKUTOR TWA|Zloty: 6|
Krótko mówiąc , tablet jest urządzeniem podręczne do obsługi inetrnetu i prostych aplikacji .Zurzywa mniej prądu i szybciej sie odpala niż komputer.
Oczywiście w obecnej chwili ta granica zaczyna zanikać , oczywiscie dzieki win 8.
Taka firma jak samsung ma zamiar wprowadziś tablet 11cali (matryca ips błyszcząca) z win 8, procesorem intela i5 i karta graficzną HD4000 dyskiem ssd oraz dołączana klawiaturą (podobnie jak asus transformer) w cenie około 3700zł.
Teraz konia z rzedem temu kto zgadnie czy to tablet czy ultrabook.
Ta granica będzie się coraz bardziej zacierać .
pozdrawiam Krzysztof
e420 ZD 14-42mm,ZD14-45, ZD 40-150mm, ZD 70-300
Helios,Porst 50 1.7
http://www.forum.spotter.pl/photoplog/index.php?u=2912
Gnioty Kristofa http://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=74004