Dzisiaj rano zauważyłem, że po włączeniu aparatu przy dotknięciu kółka trybów lub wyłącznika body się restartuje, dzieje się to niezależnie od tego, jaki jest podpięty obiektyw (bez tak samo) oraz z/bez gripa, więc podejrzewam, że pada po prostu przełącznik czy co tam jest. Dzwoniłem do serwisu Olympusa z pytaniem o aktualny ryczałt na tę serię, bo nie ma cennika na stronie, ale to jest niezmienne 826 pln brutto, co jak zapewne łatwo się domyślić, jest nieco nieopłacalne.
Może wiecie, gdzie można odesłać body do naprawy, tak, żeby nie wróciło mi w gorszym stanie niż wysyłam? Znalazłem jakieś pozytywne opinie na forum o OK Serwisie z Gdańska, ale sprzed dwóch czy trzech lat, więc coś mogło się zmienić do teraz, a może ktoś korzystał w miarę niedawno z jakiegoś serwisu i jest (nie)zadowolony z niego.