Rozwój polega IMO na tym by ciągle chcieć poprawiać, by ciągle chcieć być lepszym etc... także w sprzęcie - jeśli jest możliwość posiadania i korzystania z lepszego aparatu to dlaczego sobie tę możliwość ograniczać?
o OMD dyskutujemy, bo to ciekawy aparat, pierwsza wyraźna poprawa osiągów matrycy od czasu wejścia Olympusa w bezlusterkowce a przede wszystkim pewnie kilka osób jeszcze zastanawia się nad tym kupnem. A jeśli tak, to czasem warto porozmawiać i poznać inne opinie. Mylę się?