Aparat dla żony

[suhotnik]

Witajcie.
Szukam aparatu dla żony. Głównie będzie fotografowane dziecko. Na dzworze jak i w domu.
Aparacik musi być mały i robić ładnie zdjęcia I to jest chyba główny wymóg.
Cena tak do 1200zł.
Na początku chciałem LS60 ale chyba warto dołożyć troszkę pieniążków i kupić coś lepszego ze stajni Olympusa.
Patrzyłem jeszcze na Mju 760 ale nigdzie nie widziałem tesów ani przykładowych zdjęć.
Może Wy coś poradzicie ??

[kowal73]

fuji 6500 - daje rade - ale może być za duży

http://www.pixmania.com/pl/pl/382527...&CodePromo=oui

pixmanie polecam kupowałem i jest ok

[suhotnik]

Ale klunkier
To ma być małe

[Don Pedro]

Jak aparat ma robić ładne zdjęcia to pewnikiem trzeba by zastanowić sie nad FujiF31fd lub najnowszym F40fd Zdjęcia twarzy dziecka aparaciki te malują idealnie a i w pozostałych sytuacjach są równie dobre. Olki w tej klasie niestety nieco gorzej obrazują, ale są kapitalnie wykonane, przy czym oczywiscie jakość zdjęć jest dobra, a dla amatora bardzo dobra, zwłaszcza zdjęcia na papierze mogą imponować. Z moich wieloletnich "zmagań" w zakresie fotografii/ amatorskiej przez duże A/ wynika,że najlepszą jakość wśród kompaktów zapewniają Fuji i Canon.Pozdrawiam

[fotomic]

Witajcie.
Szukam aparatu dla żony. Głównie będzie fotografowane dziecko. Na dzworze jak i w domu.
Aparacik musi być mały i robić ładnie zdjęcia I to jest chyba główny wymóg.
Cena tak do 1200zł.
Na początku chciałem LS60 ale chyba warto dołożyć troszkę pieniążków i kupić coś lepszego ze stajni Olympusa.
Patrzyłem jeszcze na Mju 760 ale nigdzie nie widziałem tesów ani przykładowych zdjęć.
Może Wy coś poradzicie ??

co do mju to bardzo fajny aparacik, ostatnio załatwiłem znajomemu, pierwsze wrażenie bardzo pozytywne - jak wróci z urlopu to mi zda relacje.

Co do jakości zdjęć to podejrzewam ze będzie taka jak w przypadku mju 770sw. Test na portalu
http://www.olympusclub.pl/content/view/42/29/

[Kris_1]

Ja żonie kupiłem Canona: IXUS 850 IS. Jak wyjeżdżała gdzieś i brała Olka SP-510UZ, to wszystkie zdjęcia w pomieszczeniach były poruszone, ludzie rozmazani itd. Kobietę trudno przekonać że ma wcisnąć przycisk do połowy, poczekać, a potem docisnąć do końca, jeśli poprzednio robiła fotki analogiem
Najfajniejsze jest to, że jest osobą drobną, szczupłą i zawieszony na szyi aparat rzuca się od razu w oczy - szczególnie tym co stoją przy wejściu i od razu wskazując palcem mówią "tu nie wolno fotografować"
Teraz ma malutki aparacik mieszczący się w dłoni (prawie), stabilizację, wizjer (ważne w słońcu), full auto i procesor rozpoznający twarze - co w tym wypadku (charakter wykonywanych zdjęć) jest trafieniem w 10.
Zdjęcia są przyzwoite i parametry ma podobne do olka. Ja teraz tego mam dla siebie.

[KaarooL]

w klasie kompaktowej liderem jest FUJI. polecam F11/F30/F31 - te maszyny są nie do pobicia... w dodatku nowe chodzą poniżej 1k pln. obudowa z metalu, niezłe ISO800, szybkość!

[rrrradek]

ja kupiłem żonie, jak jeszcze nie miałem lustrznki olka, nikona coolpixa L3. jest bardzo zadowolona. do focenia na dworze dziecka powinien wystarczyć. ostatnio miałem jednak okazję bawić się mju 770 oraz sp 510. dziś kupiłbym dla żony któryś z mju, może starszy model bo 770 kosztuje koło 1300-1400 zł.

[Peniek242]

Maly za 1200... telefon.

[Eddie]

Jak moja zonka chciala aparat, to w koncu kupilismy E-300 - ona przejela E-500

Mju jest fajny. Nie pamietam, ktory model, ale kupila go kilka dni temu Asi siostra. Bardzo sympatyczne i poreczne cos, zdjatka tez ladne robi.