tomasziolkowski - moim zdaniem najwygodniejszy jest pasek nadgarstkowy, co do dekielko to powinieneś zaopatrzyć się w automatyczny dekielek LC-63A - jest bardzo wygodny
Niestety wizjer to dodatkowe parę stówek, ale łatwiej będzie przełknąć ten wydatekjak przyjdzie lato i może się okazać że na wyświetlaczu nie wiele widać, więc będzie to jedyne wyjście.
E-30 + E-3 + trochę różności, co by pasowały do całości.
No ja dzisiaj porobiłem parę zdjęć testowych i powiem szczerze, że jestem pozytywnie zaskoczony. Jasność obiektywu to ogromna zaleta. W sklepie przy sztucznym świetle (niezbyt mocnym) max. ISO wychodziło 400. Przy tej wartości jest minimalny szum ale kompletnie nie przeszkadza.
AF jak na kompakt działa bardzo dobrze (zarówno ilość trafień jak i prędkość działania).
W każdym razie przy obecnej cenie (ok. 1200zł) jest to naprawdę fajny sprzęt. Zastanawiałem się nad wymianą lustrzanki na E-M5 ze względu na gabaryty ale nie wiem czy nie skończy się na dokupieniu XZ-2 i pozostawieniu lustra.
Witam,
Przymierzam się do zakupu XZ i mam pytanie do użytkowników XZ-1 i XZ-2.
Mianowicie w sklepie "macałem" XZ-2 i jak kolega "tomasziolkowski" pisał wcześniej trochę mnie przeraża jego rozmiar i nieporęczne trzymanie w ręku - może to kwestia wprawy/przyzwyczajenia/czasu.
XZ-1 nie miałem w rękach (brak w sklepie stacjonarnym) i dlatego mam dylemat nad wyborem...
Różnica w cenie jest nie wielka (ok.200zł) i początkowo byłem zdecydowany na XZ-2, ale jego gabaryty jakoś mnie zniechęciły.
Z drugiej strony, kupując XZ-1 teoretycznie „cofam” się technologicznie...
Moje pytanie:
-czy warto jeszcze inwestować w poprzednika XZ-1 ? (tu dla mnie na plus jest jego gabaryty - choć nie trzymałem go w rękach)
-a może przekonacie mnie do XZ-2... ???
Mój "profil fotograficzny":
-zdjęcia "okazyjne" (imprezy rodzinne, wycieczki, itp.) z przewagą "uwieczniania" małego dziecka (ruchliwego)
-zdjęcia prosto z aparatu (jpg), bez obróbek (brak czasu)
-mój poprzedni aparat, z którego jestem/byłem zadowolony Canon A620
Za wszystkie rady/porady/sugestie będę bardzo wdzięczny
Z góry DZIĘKUJĘ!
-Pozdrawiam,
Jeśli gabaryty XZ-2 są problemem to najlepiej szarpnąć się na sony RX100.
wcześniej om-d, teraz A7
"-zdjęcia "okazyjne" (imprezy rodzinne, wycieczki, itp.) z przewagą "uwieczniania" małego dziecka (ruchliwego)
-zdjęcia prosto z aparatu (jpg), bez obróbek (brak czasu
przy takich priorytetach pomyśl raczej o małym bezlusterkowcu, nawet tanim. AF, reakcja na spust, jakość JPG będzie jednak lepsza.
@Verso Do gołych jpgów masz tryby artystyczne, więc żaden problem. Szkło jest bardzo jasne, więc dziecię spokojnie "złapiesz" w każdej sytuacji. Niepozorna lampa błyskowa, też ma ogromną moc i pomaga w trudnych sytuacjach, choć nie używam, bo do 1000 ISO nie ma na zdjęciach szumu [wyższego ISO jeszcze nie próbowałem].
Myślę, że jeśli przeczytasz wątek od pierwszego posta nie będziesz miał wątpliwości.
“When you photograph people in color, you photograph their clothes. But when you photograph people in Black and white, you photograph their souls!”
― Ted Grant
Witam !Zamieszczone przez Verso
Witam,
Przymierzam się do zakupu XZ i mam pytanie do użytkowników XZ-1 i XZ-2.
Mianowicie w sklepie "macałem" XZ-2 i jak kolega "tomasziolkowski" pisał wcześniej trochę mnie przeraża jego rozmiar i nieporęczne trzymanie w ręku - może to kwestia wprawy/przyzwyczajenia/czasu.
XZ-1 nie miałem w rękach (brak w sklepie stacjonarnym) i dlatego mam dylemat nad wyborem...
Różnica w cenie jest nie wielka (ok.200zł) i początkowo byłem zdecydowany na XZ-2, ale jego gabaryty jakoś mnie zniechęciły.
Z drugiej strony, kupując XZ-1 teoretycznie „cofam” się technologicznie...
Moje pytanie:
-czy warto jeszcze inwestować w poprzednika XZ-1 ? (tu dla mnie na plus jest jego gabaryty - choć nie trzymałem go w rękach)
-a może przekonacie mnie do XZ-2... ???
Mój "profil fotograficzny":
-zdjęcia "okazyjne" (imprezy rodzinne, wycieczki, itp.) z przewagą "uwieczniania" małego dziecka (ruchliwego)
-zdjęcia prosto z aparatu (jpg), bez obróbek (brak czasu
-mój poprzedni aparat, z którego jestem/byłem zadowolony Canon A620
Za wszystkie rady/porady/sugestie będę bardzo wdzięczny
Z góry DZIĘKUJĘ!
-Pozdrawiam,
Nie warto brac XZ-1 jak masz prawie w tej samej cenie XZ-2 z odchylanym ekranem LCD i niskimi szumami sensora.
Silnik JPG w XZ-2 daje swietnej jakosci material a w szczegolnosci niezle wyglada wysokie ISO.
Pozdrawiam
Nie ma brzydkich aparatow tylko wina czasem brak
Po za tym XZ-1 nie ma gripa, więc przynajmniej teoretycznie gorzej się trzyma. Odchylany ekran XZ-2 co prawda sprawia że aparat jest grubszy o jakieś pół centymetra, ale za to świetnie sprawdza się np. na koncertach przy zdjęciach znad tłumu i tego typu sytuacjach. Szybszy AF jest również poważnym argumentem za XZ-2.
Ja bym sie nie zastanawiał i kupował XZ-2 bo idzie jak ciepłe bułeczki zwłaszcza w obecnej cenie. Podejrzewam tez , ze po wprowadzeniu Stylusa 1 niebawem zniknie on z oficjalnej oferty Olympusa.
A niby dlaczego?
Stylus już jest i to zupełnie inna grupa aparatów typu megazoom. Myślę, że XZ-2 zniknie jak wejdzie XZ-3.
wcześniej om-d, teraz A7
Odpowiedz z cytatem
