Xz-2 || Ocena moich zdjec: Pierwsze koty za ploty... poczatki z fotografia
Mike, fajna masz prace![]()
Edit: sorry, juz to napisales
---------- Post dodany o 07:52 ---------- Poprzedni post był o 07:43 ----------
No wlasnie, zdecydowanie traci na kompaktowosci. Tak się zastanawiam teraz, czy to ma sens, bo kupujemy kompakta, bo jest kompaktowy. A później ubieramy go w ubranka i robi się tak sobie. No chyba, ze ktoś ma parcie na filtry itp. Tylko, ze tutaj zdecydowanie odradzam tanie rozwiązania. Więcej popsuja niż poprawia. Tanie UV zepsuje kolorystykę, pojawia się bliki, refleksy, AF może nie trafiać etc.
Xz-2 || Ocena moich zdjec: Pierwsze koty za ploty... poczatki z fotografia
dokładnie, tym bardziej że cała dodatkowa impreaza razem z pokrowcem to koszt ok 200 zł, więc nawet gdyby miało czasami się przydać to zablokowana kwota raczej nie zachwieje budżetem domowym![]()
Na początek chciałbym wszystkich powitać. Jeśli można chciałbym jako początkujący entuzjasta fotografii skorzystać z Waszego doświadczenia.
Miałem niedawno okazję pobawić się olkiem xz-2 i sonym rx100 II, jako że po długich przeszukiwaniach internetu zdecydowałem się na zakup któregoś z nich. Wcześniej używałem mniej zaawansowanych kompaktów. Moje pytanie sprowadza się do jednej kwestii: czy może mi ktoś prosto wytłumaczyć, dlaczego 28 mm w xz-2 nie równa się 28 mm w rx100 II? Niby oba zaczynają się od 28, a jednak różnica w kadrze jest spora, niestety z mojego punktu widzenia na niekorzyść olka. Sony mieści w kadrze o wiele więcej, xz-2 przybliża obraz o wiele bardziej, jeśli tak to można nazwać. Zaczynający się od 28 mm canon także wydaje się szerszy. Skąd wynika taka duża różnica i czy da się ją jakoś zniwelować np. ustawieniami w aparacie? Typu proporcje obrazu. Z góry dzięki. Pozdrawiam!
No to mamy zagwozdkę z tymi 28mm.
dziwne to o czym piszesz, właśnie sprawdziłem 28 mm XZ-2 z 28 mm swojego starego nikona S600 i jest tak samo szeroko
Ostatnio edytowane przez Mike017 ; 22.07.14 o 21:32
Z ciekawości sprawdziłem w sklepie stylusa 1 i sytuacja się powtórzyła stąd moje domniemanie, że może coś nie tak w ustawieniach, albo ja czegoś nie dopatrzyłem. Sprzedawca tlumaczył to zjawisko różnicą w wielkości sensorów, ale dosyć enigmatycznie, dlatego postanowiłem poszukać pomocy na forum.
Edit: w pierwszym odruchu sięgnął do wajchy, czy sobie przypadkiem zoomu nie przestawiłem. Też był zdziwiony, ale chyba się za bardzo nie znał.
Ostatnio edytowane przez gacek123 ; 22.07.14 o 22:08