Po Japończykach czas na Hiszpanów z Quesabesde.
http://tinyurl.com/cdl4cj6
Po Japończykach czas na Hiszpanów z Quesabesde.
http://tinyurl.com/cdl4cj6
Tak, słuchaj mój też to ma.
Cholera pojechałam specjalnie do nich w sobotę, gdzie tam nawet nie zszedł na dół przywitać się z babką, tylko cały dzień Plejstejszyn.
Olympus E-M5 + OLYMPUS M.60mm F2.8 Macro
-
-
-
http://www.flickr.com/photos/5464226...n/photostream/
Zanabyłem sobie to szkiełko i jako że jest to mój pierwszy obiektyw makro mam pytanie - na obiektywie jest przełącznik zmiany odległości ostrzenia. Ostatnia pozycja to 1:1. Ale w zasadzie to nie mogę tam ustawić "przełącznika" na stałe bo wraca on do pozycji niższej. I pytanie takie czy mam tym przełącznikiem dojeżdzać w jakichś sytuacjach na 1:1 czy jest to zbędne? Obiektyw sam ustawia 1:1 w konkretnych sytuacjach?
PEN-F, PL 15/1.7, mZD 45/1.8
To ja wiem, ale przy pozycji 1:1 przełącznika nie można ustawić na stałe. Najlepiej to pokazać na zdjęciu. Jest biały wskaźnik i 3 "kropeczki" w których możemy go ustawić. Wyżej jest pozycja nr 4, oznaczona 1:1. Tego nie można ustawić na stałe. Można tym pokrętłem z białym wskaźnikiem dojechać do 1:1, ale wskaźnik sam wróci do pozycji wcześniejszej. I zastanawiam się po co to jestPrzełącznik ustawia po prostu na minimalną odległość ogniskowania.
PEN-F, PL 15/1.7, mZD 45/1.8
Rozumiem. Czyli to nie jest przełącznik 1:1 tak jak na początku myślałem
A czemu nie? Po pierwszym dniu zabawy wydaje mi się, że AF w większości przypadków dobrze trafiaa to ktoś używa tego inaczej?
PEN-F, PL 15/1.7, mZD 45/1.8
Przy skalach typu 1:2 - 1:1 każde ruszenie pierścienia (AF) zmienia nie tylko punkt ostrości ale również kadr (ogniskowa). Poza tym wystarczy wahnąć się o 1 mm i już ostrość jest gdzie indziej. Od zawsze małe rzeczy robię delikatnie przybliżając albo oddalając aparat.
AF działa a i owszem sprawnie ale jak już się trochę zgubi to leci w kosmos. Jakoś bardziej ufam MF.
Chociaż ostatnio używałem do bardzo martwej natury (sople lodu) ze statywem i wtedy czasami używałem dotykowego AF w OMD.
RzeczywiścieDelikatny ruch ręką w jakąkolwiek stronę i tracę ostrość na obiekcie. Do tego jest bardzo wąski "pas ostrości".
Nasunęło mi sie jeszcze pytanie - czy skalę odwzorowania 1:1 lub 1:2 jakoś przełączam na obiektywie czy zależy ona od odległości ( lub wielkości? ) obiektu i zmienia się sama?Przy skalach typu 1:2 - 1:1
PEN-F, PL 15/1.7, mZD 45/1.8
Zmienia się sama wraz z oddalaniem od fotografowanego obiektu. To jest tylko wyliczenie: wielkość fizyczna tego co fotografujemy do wielkości matrycy. Skala jest widoczna na górnej szybce wraz z odległością, z której ją uzyskamy. Oczywiście odległość jest od matrycy, tak więc żeby uzyskać odległość od przedniej soczewki trzeba odjąć długość obiektywu i jeszcze troszkę. 1:1 jest dla 19cm a 1:2 jest dla 23cm. Różnica odległości niewielka, ale kadr już zupełnie inny.