Militaria wszelakie

[wyszomir]

Kierowca wsiadał zapewne od strony pasażera. Tak nietypowe i wydawałoby się niewygodne umiejscowienie koła zapasowego można chyba wytłumaczyć tylko tym, że pełniło ono rolę swoistej osłony kierującego.

Też mi to przyszło do głowy. Z drugiej strony jednak w warunkach bojowych możliwość błyskawicznego wskoczenia do/wyskoczenia z pojazdu też może decydować o przeżyciu.

Ten typ w standardowych wersjach w ogóle nie posiadał drzwi. Gdzieś Ty widział tę kanapę?! Poniżej wrzucam archiwalną fotę (w żadnym stopniu nie ruszana poza zmienioną nazwą), na której widać jak wyglądały oryginalne pojazdy. Zdjęcie zrobiono najprawdopodobniej na przyfabrycznym placu w czasie II W.Ś. W opisie była mowa o wytwórni Chryslera około roku 1942.

Załącznik 159087

Na tym zdjęciu te siedzenia z przodu jak wygodne klubowe fotele wyglądają))

[Operator]

Ostatnia wrzutka z pokazów w Katowicach - Daimler Ferret Mk 2.

[k@czy]

O!
I czyms takim poruszac bym sie chcial

[wyszomir]

O!
I czyms takim poruszac bym sie chcial

Obawiam się, że w środku dość ciasno i zawieszenie trochę twarde Za to zużycie paliwa dość umiarkowane - ok. 30l/100km.

[Operator]

Obawiam się, że w środku dość ciasno i zawieszenie trochę twarde

Twoje obawy są słuszne - dla osób cierpiących na klaustrofobię wnętrze byłoby koszmarem.

Dziś wrzucę jedną z perełek Muzeum Lotnictwa i Astronautyki w Le Bourget - Delahaye 1915 służący do wynoszenia latawców używanych w czasie I W.Ś. Dla zainteresowanych link do strony opisującej ten ciekawy system.

[wyszomir]

Ciekawe. O balonach obserwacyjnych słyszałem, ale że latawców też używano do wynoszenia w powietrze obserwatorów nie wiedziałem.

[Operator]

Ciekawe. O balonach obserwacyjnych słyszałem, ale że latawców też używano do wynoszenia w powietrze obserwatorów nie wiedziałem.

Istotnie, jest to dużo mniej znane rozwiązanie. Sam zetknąłem się z nim dopiero podczas zwiedzania owego muzeum.

[henry1]

Trzeba było mieć niezłego pampersa, aby czymś takim wznieś się w powietrze.

[nightelf]

Ostatnia wrzutka z pokazów w Katowicach - Daimler Ferret Mk 2.

Chętnie bym takim pojeździł po mieście

[Operator]

Trzeba było mieć niezłego pampersa, aby czymś takim wznieś się w powietrze.

W tamtych czasach radzono sobie chyba inaczej. W każdym razie odważnych ludzi wtedy nie brakowało.

Chętnie bym takim pojeździł po mieście

To znaczy, że klaustrofobia jest Ci obca.

Kontynuacja niezbyt znanych pojazdów - Peugeot D5T eksponowany w 2012 roku na krakowskim Małopolskim Pikniku Lotniczym.