Model z ekskluzywną wersją klamek ....![]()
Też mnie te czerwone uszy przy klamkach zaskoczyły. Po zastanowieniu myślę, że mogą służyć do awaryjnego otwierania zakleszczonych drzwi (np. po odkształceniu karoserii wskutek eksplozji miny).
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
Chyba tak... to dość duże, a zatem mocne szekle są .
Tylko ciekawe jakby ktoś złośliwy założył jakąś blokadę na drzwi przez te uchwyty,i zamknął załogę auta w środku. No przecież nie mogliby opuścić auta.
Na uwięzienie załogi są w takim pojeździe prostsze metody - przy takim układzie drzwi wystarczy jakakolwiek sztaba lub nawet tęgi kij włożony poziomo pod pionowy uchwyt między drzwiami. Po prostu trzeba pilnować, aby jakiś dowcipniś nie podszedł do sprzętu - zwłaszcza, ze w realnych warunkach konfliktu mógłby nabroić dużo bardziej, niż tylko uwięziając załogę.
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
Dokładnie tak, choć karoserią bym tego nie nazwał. Część załogowa to specjalnie ukształtowany pancerny kadłub, odseparowany od reszty konstrukcji, zapewniający wyższą odporność na eksplozje.
Załoga musiałaby chyba smacznie spać, żeby nie zauważyć takiego działania. Poza tym, mogłaby bez żadnego problemu opuścić pojazd przez wieżyczkę (w dachu jest właz).
Daimler Ferret
![]()
Ostatnio edytowane przez Operator ; 14.02.20 o 01:10