Oj Yamada, Yamada, sporo niezwykle przyjemnych w odbiorze fotografii, nie zaglądałem od dawna, więc małą uczta wzrokowa była dziś!
Spokojnie, bez agresji, delikatnie, naturalnie, a jednocześnie soczyście i wyraźnie - tak lubię.
Dzięki wielkie!
pozdrawiam,