używam ISO 3200 w E-3 i nie marudze

(aczkolwiek staram się po za ISO 1600 nie wychodzić)
oczywiście wiem że, są aparaty które mogą więcej... jednak nie przeceniajmy wpływu sprzętu na zdjęcie...
PS.
jeżeli pojawi się takowy E-7 z matrycą od OM-D, cena będzie jaka będzie, znowu będą dylematy... że w innych systemach za tą kasę można kupić...
więc po co wogóle strzępić języki ?
robić zdjęcia czym się ma i cieszyć się życiem 
PS.
prawdopodobnie najlepsze zdjęcia już zostały zrobione dawno temu, w dodatku aparatami na film,
aż się sam dziwie - jak Oni dali radę

---------- Post dodany o 16:03 ---------- Poprzedni post był o 15:59 ----------
coś mi się jeszcze przypomniało...
w okresach kiedy dużo skupiam się na sprzęcie (różne dylematy, czy taki albo inny aparat będzie dla mnie lepszy) - robie zdecydowanie słabsze zdjęcia...
z kolei, kiedy zapominam o "dylematach" sprzętowych - zdjęcia wychodzą mi o wiele lepiej
więc być może to jest najlepsza rada, z cyklu: jak robić lepsze zdjęcia, poprostu skupić się na zdjęciach, zapomnieć o sprzęcie
