Wcześniej podpiąłem to pytanie pod czyjś stary wątek, ale chyba było to zbyt mało czytelne, więc robię to jeszcze raz w nowym.
Używam E-330 z dwoma akumulatorami, oryginał BLM-1 oraz odpowiednik Hahnel. Dotychczas oba pracowały porównywalnie, ale ostatnio zauważyłem, że aparat z ogniwem Hahnel zaczął wariować (na oryginalnym też niestety zdarza się to, tyle, że nie aż tak często). Wyglądało to w ten sposób, że po włączeniu aparatu powtarzało się czyszczenie matrycy. W trybie przeglądania zdjęć aparat sam powracał do trybu zdjęciowego, ewentualnie przestawał reagować. Zdarzało się również, że po naciśnięciu przycisku korekcji +/- ponownie włączał się tryb czyszczenia. Naładowałem jeszcze raz Hahnela i wówczas na początku aparat pracował bardziej poprawnie, ale problemy nie zniknęły do końca. Zastanawia mnie w tej sytuacji, co mogło być przyczyną tych dziwnych reakcji - akumulatory czy sama puszka? Czy w przypadku problemów akumulatora, może to powodować jakieś uszkodzenia aparatu? A może to kwestia oprogramowania i jego ewentualnej wymiany/uaktualnienia? Może ma ktoś jakieś doświadczenia w tej kwestii?