Zastanawiałem się co ludzie robią żeby robić coraz lepsze zdjęcia ? Naszło mnie tak bo ma wrażenie, że sam stanąłem w miejscu. Oczywiście od strony technicznej zmiany zachodzą. Coraz lepsza umiejętność obróbki zdjęć, coraz lepszy sprzęt itd. Ale czegoś ciągle brakuje. Po pierwsze nie znalazłem swojego tematu. Nie mógłbym o sobie powiedzieć, że na przykład mój styl to fotografia uliczna, czy makro albo krajobrazy czy cokolwiek innego. Trochę skaczę po tematach i można powiedzieć, że mam "okresy". Raz skupiam się na tym a raz na czymś innym. Taki dryf z prądem okazji jakie się nadarzają. I tu chyba jest to "po drugie". Ponieważ fotografowanie to hobby więc mogę mu poświęcić zaledwie część wolnego czasu. Co za tym idzie raczej trudno mi kreować okazje, łatwiej robić zdjęcia "przy okazji". Okazji nie ma aż tak dużo więc i proces poprawy umiejętności jest powolny. Tak sobie to pokrętnie tłumaczę. Co wy robicie ? Jeździcie na wyszukane wcześniej plenery, miejscówki specjalnie zrobić określone zdjęcia ?Startujecie w konkursach planując zrobienie zdjęcia pasującego do tematu, skupiając się na tym zadaniu ?Wychodzicie z domu z planem zrobienia określonego zdjęcia i tak długo próbujecie aż osiągniecie zadowalający Was efekt ?Chodzicie na jakieś kursy, spotkania ? Dokształcacie się z interesujących tematów ? Czy po prostu macie talent ? Świetne zdjęcia robicie przy okazji i zawsze wychodzą. Nawet idąc z rodziną na zakupy zapełniacie kartę pamięci i wszystko to arcydzieła ? Wszelkie porady mile widziane.
Było: Panasonic GX1, Olympus E510 Jest: Panasonic GX7
Ja własnie mam, czas który postanowiłem wykorzystać na zdjęcia błyskane w plenerze bo starasznie mnie to fascynuje(chyba) Urlop. Prawda jest taka, że foce pająki i inne pierdoły bo: a to nie ma czasu bo dzieci a to nie ma pogody a to dzisiaj nie bo coś tam i tak schodzi czas a urlop się kończy a mnie to zaczyna wkur... mam pomysły ale nie mam do nich rekwizytów a pomysłów na fotki bez rekwizytów brak... może trochę O.T. ale musiałem wylać żale
http://www.flickr.com/photos/77917949@N07/
Zamieszczone przez qazy Co wy robicie ? Wszelkie porady mile widziane. 1.Tak. 2.Nie 3.Tak,Tak. 4.Tak,teraz juz mniej ,ale nadaltroche tak.
http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54 I tak Was lubie
Moja główna autorska porada mówi, aby się samokontrolować ... należy walczyć ze samym sobą, a nie z konkurencją (dowolną). Należy następnie poddać się krytyce na OC i spokojnie wyciągać wnioski ---pozdrawam ----------------------- ps--- (inspiracje do zdjęć należy brać z dowolnego źródła (nawet z malarstwa), ale nie kopiować)
Niestety, nie mam tyle czasu na zdjęcia, ile bym chciała... a jak już się pojawia "lżejszy" okres, to znowu z reguły są to niefotograficzne miesiące typu listopad. Z drugiej strony nie mogę narzekać, bo staram się przy okazji różnych drobnych wyjazdów coś tam pofocić. Jak jeszcze nie było na świecie młodego, to każdą wolną chwilę poświęcałam fotografii i obróbce, bo nie było innych obowiązków. Potem, mam wrażenie, uwsteczniłam się fotograficzne. Brak czasu = brak praktyki = brak lepszych zdjęć. Ale wiadomo, że nie można w życiu mieć wszystkiego Teraz zawsze przed wyjazdem, staram się w okolicy znaleźć coś ciekawego do zobaczenia i sfotografowania. Wiem, że nie popełniam już podstawowych błędów i swobodnie operuję światłem/czasem/kadrem. Nie mówię, że to zawsze da pomyślny efekt ale się staram. Nie wysyłam zdjęć do konkursów (sporadycznie) - nie uważam, aby były aż tak dobre, teraz poziom się staje niezwykle wysoki.
Czasami tutaj nadal bywam w wolnym czasie, ale najczęściej znajdziesz mnie tutaj.
Zamieszczone przez qazy Co wy robicie ? Wszelkie porady mile widziane. 1. Tak 2. Nie 3. Tak 4. Tak ( warsztaty tematyczne ) Podpisuję się też pod tym co napisał Irek 50. Pozdrawiam
Ha, dzięki za odpowiedzi. 5 komentarzy i już widać cały przekrój możliwych odpowiedzi. Mirek54 i hadan jak widzę podchodzą do tematu kompleksowo. Zazdroszczę czasu i samozaparcia. No właśnie czy wystarcza samozaparcie czy macie też duuuużo czasu ? Zastanawiałem się czy nie zacząć od jakiegoś małego kroczku. Najgorsze że nie wiem w którym kierunku ten kroczek postawić. Może zrobię jak radzi irek50 i zrobię jakąś fotkę, którą opublikuje na forum a Wy się nad nią poznęcacie. Wymyśleć musiałbym jednak jakiś temat. Najlepiej miejsce jakie znam. Wyjdę z domy w celu zrobienia określonego zdjęcia i przynajmniej na 1 i 3 odpowiem TAK ---------- Post dodany o 20:33 ---------- Poprzedni post był o 20:31 ---------- Zamieszczone przez RGS Ja własnie mam, czas który postanowiłem wykorzystać na zdjęcia błyskane w plenerze bo starasznie mnie to fascynuje(chyba) Urlop. Prawda jest taka, że foce pająki i inne pierdoły bo: a to nie ma czasu bo dzieci a to nie ma pogody a to dzisiaj nie bo coś tam i tak schodzi czas a urlop się kończy a mnie to zaczyna wkur... mam pomysły ale nie mam do nich rekwizytów a pomysłów na fotki bez rekwizytów brak... może trochę O.T. ale musiałem wylać żale Trafiłeś w sedno ---------- Post dodany o 20:35 ---------- Poprzedni post był o 20:33 ---------- Zamieszczone przez Mysikrolik Teraz zawsze przed wyjazdem, staram się w okolicy znaleźć coś ciekawego do zobaczenia i sfotografowania. Tą metodę też stosuję Ale i tak prawie zawsze wychodzi "w biegu"
Kiedyś, dawno temu, w czasach żelatyny, koleś rzucił temat: trzy kostki cukru sfotografować tak, aby wywołać ślinotok u oglądającego. Fotek było sporo, slajdów też trochę, ale ślinka jakoś nie chciała pociec. Temat dość trudny. Może by konkurs na OC ogłosić.
W ogródku sąsiadki są ładne kwiatki. Popieram Stopkę Krakmana ! LUBIĘ WYCHODZIĆ NA DWÓR, NA POLE MAM ZA DALEKO.
Zamieszczone przez henry1 Kiedyś, dawno temu, w czasach żelatyny, koleś rzucił temat: trzy kostki cukru sfotografować tak, aby wywołać ślinotok u oglądającego. Fotek było sporo, slajdów też trochę, ale ślinka jakoś nie chciała pociec. Temat dość trudny. Może by konkurs na OC ogłosić. ---------------- Właśnie trudność polega na wyborze tematu, gdyż fotografować można wszystko... Sam wyspecjalizowałem się (jako rzemieślnik) w zdjęciach portretowych, ale podziwiam krajobrazy innych kolegów, albo (między innymi) koty Witii ---Raczej trudno być dobrym wszechstronnie... Całkiem inną działką jest z kolei reportaż (nie mylić ze ślubem)... itd w nieskończoność...
Zamieszczone przez irek50 ---------------- Właśnie trudność polega na wyborze tematu, gdyż fotografować można wszystko... Sam wyspecjalizowałem się (jako rzemieślnik) w zdjęciach portretowych, ale podziwiam krajobrazy innych kolegów, albo (między innymi) koty Witii ---Raczej trudno być dobrym wszechstronnie... Całkiem inną działką jest z kolei reportaż (nie mylić ze ślubem)... itd w nieskończoność... Czyli krótko mówiąc, ćwiczyć, ćwiczyć, wysłuchać krytycznych ocen, i dalej ćwiczyć, .... Teraz jest to dużo łatwiejsze, odpada grzebanie w ciemni.
Zobacz tagi
Zasady na forum