--fret: Ja tu nie wymyślam fotograficznego perpetum mobile... Jest coś za coś... Potrójna ekspozycja to tylko opcja dla odpowiednich tematów (szczególnie krajobrazy i portrety w plenerze). Elektronika zrobi trzy ekspozycje bez przerw i całość zmieści się przykładowo w 1/100 lub 1/60sek . Mogą być różne proporcje czasu naświetlania dla świateł, tonów średnich i cieni... Połączenie programowe tych ekspozycji to prosta sprawa... Dając większe naświetlenie dla cieni i tonów średnich zmniejszamy radykalnie szum... oczywiście program przywraca właściwą tonalność w całym zakresie...