Raynox DCR-250 vs EX-25

[janekbjj]

A wiesz, facet, co one mówią o nas? Przypomniały mi się Podróże Gulliwera .

Jestem na razie jednodniowym posiadaczem ZD 35 i gęba mi się śmieje!

Fajnie, będziesz gdzieś wrzucać zdjęcia?

[abir]

źródło

ale brzydal, dobrze, że zdechły

zdechły, ale chyba spod łóżka wyciągnięty, bo jakiś zakurzony, ale ładny

[janekbjj]

Po zrobieniu paru zdjęć więcej stwierdzam, że jeśli ktoś nie ma statywu/monopodu i nie bawi sie jakoś blendami to dyfuzor or gtfo Zrobiłem zwykły jakiś dyfuzor do lampy w body żeby światło rozpraszał przed obiektyw. Wyciąłem z kartonu pod zeszytu, posklejałem, wyłożyłem w środku folią aluminiową i jako 'ekran' dyfuzora walnąłem materiał z koszulki na papiery. Tak można spokojnie walić zdjęcia z ręki, nawet cięższym obiektywem (wciąż używam 50-200). Bez dyfuzora nawet na słońcu ciężko jest zrobić ostre zdjęcie z ręki (co oczywiście wynika z długiego czasu naświetlania po ustawieniu przysłony na max)

O ile ten nicpoń na oknie samochodu w końcu.... jakoś wyszedł:

źródło

to tego z dyfuzorem było sto razy łatwiej cyknąć i efekt też lepszy bo więcej szczegółów widać:

źródło

Nie wspominając o tym nicponiu:

źródło

... a krzyżak już powoli rośnie

źródło

[tkud]

Ja osobiście robię zdjęcia makro wyłącznie raynoxem. Dodatkowo używam ZD70-300 ponieważ zauważyłem, że z 50-200 winietuje w pewnych zakresach ogniskowej.Wadą raynoxa jest konieczność manualnego ostrzenia. Charakteryzuje się również małą GO co powoduje konieczność zwiększenia przesłony nawet do F22 oraz doświetlenia lampą. Ostatnio próbowałem robić na przesłonach o połowę mniejszych bez lampy ale przy dobrym świetle słonecznych i jakoś wychodziły pod warunkiem, że gały mieściły się w GO, której wartość była zaledwie parę milimetrów

[janekbjj]

Ja osobiście robię zdjęcia makro wyłącznie raynoxem. Dodatkowo używam ZD70-300 ponieważ zauważyłem, że z 50-200 winietuje w pewnych zakresach ogniskowej.Wadą raynoxa jest konieczność manualnego ostrzenia. Charakteryzuje się również małą GO co powoduje konieczność zwiększenia przesłony nawet do F22 oraz doświetlenia lampą. Ostatnio próbowałem robić na przesłonach o połowę mniejszych bez lampy ale przy dobrym świetle słonecznych i jakoś wychodziły pod warunkiem, że gały mieściły się w GO, której wartość była zaledwie parę milimetrów

Może się mylę bo nie testowałem aż tak ale wydaje mi się, że na winietowanie ma znaczny wpływ różnica w średnicach szkieł. 50-200 ma 67 mm, natomiast 70-300 ma 58 mm. 58 mm ma również 40-150, w którym także zauważyłem mniejsze winietowanie (nie wspominając o wygodzie hehe).

Co do małej GO... Jak przeglądałem trochę fora i zdjęcia na różnych zestawach typu odwrotne mocowanie+pierścienie pośrednie, pierścienie pośrednie + raynox itp. to zdjęcia po prostu mają małą GO, te z większą głębią to były stacki (w galeriach nawet podpisane było co było stackiem a co nie). Mi akurat nie przeszkadza manualne dobieranie ostrości, czyli gibanie się w przód i w tył aż się trafi Może w obiektywach makro wspomnianych w tym temacie wcześniej jest bardziej po ludzku ale olać, zabawa jest przednia i tak.Wczoraj jak pająk 10 cm łaził po biurku to jak się kapnąłem, że jest obok mojej ręki to pierwsza myśl "byle nie spieprzył to zdjęcie zrobię"... no i spieprzył i sie zasmuciłem, że zdjęcia nie będzie a nie, że idę spać mając w pokoju jakiegoś mutanta na wolności

[tkud]

Ja również uważam, że zabawa jest przednia mimo, że od tego gibania człowiek czuje się jakby przewalił tonę węgla. Odnośnie pająka...to, że spieprzył to pół biedy. Najgorsze, że zdąży w tym czasie zjeść kilka innych tematów do makro

[abir]

mam pytanie w sprawie raynox. Czy wy też na swoich zdjęciach macie czarną obwódkę ? zauwazyłem że w zależności od ustawionej ogniskowej obwódka ta się zmienia ale zawsze jest, mniejsza lub większa. Czy to jakiś cień padający od raynoxa? kadrując zdjęcie w komputerze pozbywam się jej.

[Moominek]

A jaki zakres ogniskowych? Rozumiem że używany z 18-180?

Taki urok, zależnie od kąta widzenia i ustawionej odległości ostrzenia (w sumie to jedno od drugiego zależy) winietuje lub nie.

Co do wpływu odległości ostrzenia - tu jest fajnie opisane jeśli o makro obiektywy chodzi - ale innych też się to tyczy, tyle że w mniejszym stopniu http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=212768

[nyny]

Nie mam czarnej obwodki (w sensie winiety).
Jakiego szkla i jakich ogniskowych uzywasz, ze takie cos wylazi?

pozdro

[abir]

używam 14-54 lub 50-200. mi się wydaje, że kąt widzenia obiektywu też ma znaczenie. wieczorem wstawię fotki bez kadrowania to zobaczycie o czym mówię.
moominek-dzięki za link, później poczytam