Strona 2 z 15 PierwszyPierwszy 123412 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 142

Wątek: Canon EOS M

  1. #11
    dzarro
    Gość

    Odp: Canon EOS M

    O ile pamiętam ploty - to ma być też drugi korpus z wizjerem. Lepiej byłoby chyba gdyby przypominał G-1X, ale możliwe, że Canon, tak samo jak Nikon nie będzie chciał robić konkurencji własnym lustrzankom. To może być też powodem, że będzie w tym systemie znana już matryca prawie 4/3, rozmiary obiektywu przy tym świetle raczej by to potwierdzały.
    Ja zresztą uważam, że w takich małych aparatach do robienie zdjęc "na szybko" mniejsza matryca(nawet, a może więcej niż nawet - taka jak w Sony RX100 albo Nikonie 1) jest zaletą, nie wadą. Marzenia o APSC albo, nie daj Boże, FF zaliczyłbym raczej do kategorii "lustrzankowych zabobonów". Kult lustrzanki to prymitywne wierzenie rozpowszechnione w drugiej połowie XX wieku. Ponieważ mamy już drugą dekadę XXI wieku, to ja bym jednak te gusła wrzucił do jednego worka z topieniem Marzanny, rytualnym ludożerstwem, Halloween i tym podobnymi atrakcjami.
    Ostatnio edytowane przez dzarro ; 20.07.12 o 12:06

  2. #12
    | OlyJedi
    Dołączył
    Dec 2011
    Posty
    420
    Siła reputacji
    26
    Moja galeria

    Odp: Canon EOS M

    Większa matryca ma przewagę nad mniejszą i wcale nie chodzi tutaj o GO. Z drugiej strony w całej histrorii fotografii widać, że aparaty są coraz wygodniejsze do noszenia. Jakość zdjęć jest tutaj drugorzędna. Mały obrazek to też był duży na swoje czasy kompromis jakościowy, ale się przyjął bo aparaty były małe.
    Większe matryce przetrwają, ale pewnie raczej w formie zbliżonej do średniego formatu, jak Pentax 654D, który ma rozmiary dużej lustrzanki.
    A lustra są już dzisiaj niepotrzebne

  3. #13
    dzarro
    Gość

    Odp: Canon EOS M

    Oczywiście, że duże matryce są OK - ale nie koniecznie w kieszonkowych aparatach. Duże wymaga atencji, czasu, przygotowań, staranności - wtedy sens ma i duża matryca i duży aparat, duży statyw, może być nawet gigantyczny zestaw lamp studyjnych, agregatów prądotwórczych etc. Małe, kieszonkowe służy do improwizacji, pomaga w sytuacjach przypadkowych, nieprzewidzianych - w takim kontekście zbyt duża matryca jest dla mnie przerostem formy nad treścią.
    Ostatnio edytowane przez dzarro ; 20.07.12 o 12:43

  4. #14
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar epicure
    Dołączył
    Jul 2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    12.882
    Siła reputacji
    243
    Moja galeria

    Odp: Canon EOS M

    Cytat Zamieszczone przez dzarro Zobacz posta
    Duże wymaga atencji, czasu, przygotowań, staranności...
    Ale co duże?
    www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb

  5. #15
    | OlyJedi
    Dołączył
    Dec 2011
    Posty
    420
    Siła reputacji
    26
    Moja galeria

    Odp: Canon EOS M

    Zdecydowanie się zgadzam. Matryca rozmiarów 4/3 jest naprawdę wystarczająco uniwersalna. APS nie jest wystarczająco większa, aby była dla mnie alternatywą, tym bardziej, że obiektywy są większe, chociaż Samsung pokazał, że można zrobić fajne naleśniki na APS.

  6. #16
    dzarro
    Gość

    Odp: Canon EOS M

    Cytat Zamieszczone przez epicure Zobacz posta
    Ale co duże?
    Jejku, jej... "Duże" w znaczeniu abstrakcyjnym bardziej, "duże" czyli wszystko to co się wielkością wyróżnia, co zresztą zostało doprecyzowane w dalszej części zdania(duży aparat, duża matryca itd.) Język jest żywą materią, żywym organizmem i ja nie lubię się ograniczać do zestawu z góry ustalonych, aptekarskich formuł, które ten język petryfikują. Zwłaszcza jest to dla mnie ważne w pogaduszkach sprzętowych, gdzie wszędzie się czyta te bezmyślne kalki językowe, wedle których "aparat ładne zdjęcia robi", albo wręcz bezmyślnie powielane kalki myślowe - na przykład, "kupiłem nowy aparat albo nowy obiektyw i tym samym osiągnąłem kolejny etap rozwoju..."
    Jak mawiał pewien frankfurcki post-marksista, lepiej wyrazić coś w jednym zdaniu niż w czterech, nawet jeśli będzie to mniej zrozumiałe. Nie powiem, że podzielam ten pogląd w 100%, ale w ograniczonych dawkach się sprawdza.

  7. #17
    | OlyJedi Awatar gietrzy
    Dołączył
    Feb 2010
    Mieszka w
    Kielcach
    Posty
    5.013
    Siła reputacji
    106
    Moja galeria

    Odp: Canon EOS M

    Fajnie będzie popatrzeć jaką optyką uraczą target.

  8. #18
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar epicure
    Dołączył
    Jul 2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    12.882
    Siła reputacji
    243
    Moja galeria

    Odp: Canon EOS M

    Cytat Zamieszczone przez dzarro Zobacz posta
    Jejku, jej... "Duże" w znaczeniu abstrakcyjnym bardziej, "duże" czyli wszystko to co się wielkością wyróżnia, co zresztą zostało doprecyzowane w dalszej części zdania(duży aparat, duża matryca itd.)
    Ale duża matryca nie zawsze oznacza, że aparat będzie duży. Tak samo jak mała matryca nie gwarantuje małych rozmiarów korpusu. Poza tym jest jakaś granica miniaturyzacji, po przekroczeniu której mały aparat zaczyna wymagać większej uwagi w trakcie obsługi, niż większy aparat. Wynika to z kompromisów, na jakie trzeba iść w kwestii ergonomii i guzikologii, aby uzyskać kieszonkowy rozmiar sprzętu.

    Cytat Zamieszczone przez dzarro Zobacz posta
    ...wszędzie się czyta te bezmyślne kalki językowe, wedle których "aparat ładne zdjęcia robi", albo wręcz bezmyślnie powielane kalki myślowe - na przykład, "kupiłem nowy aparat albo nowy obiektyw i tym samym osiągnąłem kolejny etap rozwoju..."
    Nie spotykam się często z takimi sformułowaniami. Z tego, co pamiętam, zawsze były one tępione. No chyba, że czytasz komentarze na Onecie
    Ostatnio edytowane przez epicure ; 20.07.12 o 13:56
    www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb

  9. #19
    | OlyJedi
    Dołączył
    May 2010
    Mieszka w
    Wawa
    Posty
    7.423
    Siła reputacji
    292
    Moja galeria

    Odp: Canon EOS M

    Cytat Zamieszczone przez gietrzy Zobacz posta
    Fajnie będzie popatrzeć jaką optyką uraczą target.
    Fajnie by było gdyby bagnet od lusterkowego różnił się tylko stykami i stare szkła dałoby się podpinać przez pierścienie pośrednie No i jeszcze gdyby różnica odległości bagnet-matryca była równa długości jakiegoś standardowego pierścienia

  10. #20
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jan 2004
    Posty
    3.756
    Siła reputacji
    198
    Moja galeria

    Odp: Canon EOS M

    Doczekaliśmy czasów, gdy postęp technologiczny w fotografii jest szybszy niż w kosmonautyce. Nowość goni nowość, nie wiadomo za co się złapać, konstrukcja po roku staje się przestarzała, dwuletnia – historyczna (przesadzam).

    Sensor 16 Mpx 4/3” jest uniwersalny i dla 99 % pstrykaczy przekracza ich oczekiwania, które sprowadzają się do jednego - aby aparat "robił ładne zdjęcia". Znakomita większość posiadaczy cyfrówek jest przekonana, że to aparat ma robić ładne zdjęcia, a nie oni.

    Wyścig rynkowy, czyli walka o utrzymanie się w stawce na którą jest największy popyt, zrodził wyścig megapikseli i wyścig ficzerów.

    Tu się już nie liczą zalety techniczne wpływające na osiągnięcie lepszej jakości zdjęć, bo tego przeciętny pstrykacz nie jest w stanie ogarnąć, tylko ilość ficzerów (sztuki) oraz podsuwane w reklamach coraz wyżej wstępujące cechy, jak np. 20 Mpx, 7 klatek/s.

    Po co pstrykaczowi 7 klatek/s? Odpowiadając na to pytanie należy porzucić techniczne wywody, racjonalne uzasadnienia.
    Gdy ja pstrykacz wejdę do sklepu i sprzedawca mi przedstawi aparaty (teoretycznie) 16 Mpx i/lub 4 kl/s i 20 Mpx i/lub7 kl/s w podobnej cenie, to który wezmę? Nie trudno przewidzieć. Jestem łasy na nowinki i wyśrubowane parametry. I nie wykorzystam tych 20 Mpx lub 7 kl/s.

    Bo gdzie? Czy przeciętny użytkownik ma ekstremalne wymagania rozdzielczościowe, czy szybkościowe? Czy przeciętny użytkownik jest w stanie nabywać drogie obiektywy, które pozwalają w pełni wykorzystać rozdzielczość, czy choćby dodatkowe, przeciętne obiektywy? Czy przeciętny użytkownik notorycznie fotografuje boks, czy zawody żużlowe lub jeden jedyny moment rzucania welonem lub krawatem przy oczepinach na weselach?

    Jedyną cechą, która wnosi zupełnie nową jakość na rynek cyfrówek, to funkcja video. To jest coś, co wzbogaci zaawansowanych hobbystów w nowy potencjał twórczy. Ruchome obrazki z dźwiękiem, i to stereo, to zupełnie nowe narzędzie patrzenia na świat. Niesamowita sprawa.

    Jeśli chodzi o Canona, to bardzo wątpię, by przyjął do swoich bezlusterkowców sensor 4/3”, albowiem rynek, to marketing. Kto może się pochwalić stałym postępem w Mpx, ten ma atut. Nie twierdzę, że 4/3” wyczerpało możliwości w wyścigu, ale w oczach wielu nabywców, których interesują nagie parametry – im więcej Mpx, tym lepiej. W licytacji na zalety większy rozmiarowo (w mm) sensor zawsze wygrywa. Większy sensor ma większy zapas w wyścigu Mpx. W swoim zwątpieniu mogę się mylić, bo skąd ja prosty uzytkownik mogę mieć pewność, jaką doskonałość obrazowania osiągną mniejsze formaty.

    Nadal intrygujące jest pytanie – czy lustrzanki padną? Najważniejszym czynnikiem który podtrzymuje stałą obecność lustrzanek na rynku, jest ich wartość prestiżowa wywiedziona z prostego faktu. Jakiego typu są aparaty profesjonalne? Lustrzanki.

    Drugi czynnik, to pakiet zalet, jakie oferują lustrzanki ambitnemu amatorowi (a jaki amator nie chciałby być ambitny?), który ma dużą siłę marketingową, jak chociażby jasny wizjer bez artefaktów, sensor, który nie jest w ciągłym stanie live view, wiele dekad doskonalenia - dziś lustrzanki są konstrukcjami bardzo dojrzałymi, niebagatelne znaczenie ma pewna pożyteczna zaleta lustrzanki – możliwość celowania przy oku, czyli przy głowie, czyli stabilniejsza pozycja aparatu, przy czym należy pamiętać, że po wdrożeniu trybu LV celowanie przy oku nie jest obowiązkowe - fotograf ma także sposobność komponowania obrazu na monitorze (dawniej to był tzw. kominek z matówką, nieporównanie mniejszą i mniej wyraźną), itd.

    Uniwersalność lustrzanek jest ich największa zaletą. Wadą jest ciężar i rozmiary, ale coś za coś. Nierozstrzygnięty pozostaje na razie problem - które coś za coś zwycięży. Wydaje mi się, że pogromu nie będzie, po turbulencjach ustali się jakaś równowaga.

    Na rzecz utrzymania się lustrzanek na rynku przemawia także nowy trend. A mianowicie, w miarę doskonalenia konstrukcji kompaktów i systematycznego spadku cen na rynku cyfrówek, szczególnie lustrzanek, coraz więcej amatorów przyjmuje schemat wyposażenia - lustrzanka plus mały poręczny aparat, jakiś zaawansowany kompakt lub nawet bezlusterkowiec.

    Nie wykluczone, że bezlusterkowce zdobędą pozycję równorzędną w stosunku do lustrzanek na rynku, gdy w kulturze masowej stanie się bardziej popularne video niż still photo.
    Już dziś są na rynku aparaty, które umożliwiają wykonanie popjedynczych zdjęć w trakcie nagrywania video.
    Zdjęcia "nieruchome" staną się dodatkiem do video?

    Pzdr, TJ
    Ostatnio edytowane przez Tadeusz Jankowski ; 20.07.12 o 16:52

Podobne wątki

  1. canon 1100D Canon 500D
    By lzp in forum Pozostali producenci
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 30.12.11, 14:20
  2. Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 23.03.11, 22:50
  3. Canon 5d
    By Qben in forum Pozostali producenci
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 30.04.10, 11:30
  4. Test zdięciowy Canon 350D, Canon 5D i Sony-Erikson 800i :-)
    By jacek2004 in forum Pozostali producenci
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 14.07.06, 20:06

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.